Korki pojawiają się w każdym większym mieście. Choć mniejsze w wakacje, wciąż utrudniają nam życie. Czy są jakieś sposoby, by je ominąć?
Pierwszym sposobem na dojazd do pracy/szkoły bez uczestniczenia w codziennym korku jest dokładnie zaplanowanie trasy. Warto w tym celu spojrzeć na mapę i wybrać drogę, na której pojawienie się zatoru drogowego jest mniej prawdopodobne, niż w przypadku standardowej drogi. Być może będziemy musieli wybrać dłuższą trasę, jednak może się okazać, że i tak szybciej dojedziemy do celu.
Drugim sposobem jest używanie nawigacji GPS z funkcję omijania korków. Z takim systemem szanse na ominięcie zatoru są znacznie większe. Producenci nawigacji oferują bowiem funkcje monitorujące na bieżąco natężenie ruchu dzięki czemu jesteśmy w stanie na bieżąco reagować.
Kolejnym, może i najprostszym sposobem, jest unikanie godzin szczytu. Czasem trudno jest się do tego stosować, jednak przy odrobinie dobrej woli, dobrym zaplanowaniu dnia, można tego dokonać. Unikniemy w ten sposób straty cennego czasu, stojąc w korku. Warto też raz na jakiś czas zamienić cztery kółka na dwa i skorzystać np. z opcji wypożyczenia roweru miejskiego.