Dlaczego nie powinnyśmy używać opon całorocznych?

0

Decyzja o zamontowaniu ogumienia całorocznego do naszego samochodu podyktowana jest przede wszystkim względami finansowymi. Ale czy to dobry i bezpieczny pomysł?

opony caoroczne

Zwykle stosujemy opony całoroczne by uniknąć kosztów związanych z kupnem opon letnich i zimowych oraz z ich wymianą. Odchodzą nam w końcu koszty związane z dwukrotną w ciągu roku wizytą u wulkanizatora, a także koszty przechowywania jednego kompletu ogumienia. Mimo, że to znaczna pozycja w dobowym budżecie, warto zwrócić uwagę, że opony całoroczne nie zapewniają takiej przyczepności na suchej nawierzchni jak ogumienie letnie, zaś w zimowych warunkach nie będą tak dobrze trzymały się nawierzchni jak opony zimowe.

Kiepski kompromis

Opony całoroczne to zatem kompromis, który ze względów finansowych wydaje się bardzo kuszący. Opon całorocznych nie znajdziemy już w ofercie producentów, jednak bez problemu kupimy je na rynku wtórnym. Pokusa jest tym większa, że dobre ogumienie całoroczne zachowuje się na śniegu nie gorzej, niż kiepskie zimowe. Gdy zatem mamy do czynienia z warunkami jesiennymi, kiedy na drodze jest dużo wody, opony całoroczne będą spisywać się całkiem dobrze. Powinnyśmy jednak wziąć pod uwagę, że będzie gorzej, gdy pojawi się pierwszy śnieg. Wówczas natychmiast zatęsknimy za ‘zimówkami’.

Większe zużycie paliwa, mniejszy przebieg

Ponadto, jak wykazali specjaliści z firmy Continental, opony całoroczne zwiększają zużycie paliwa, szybciej się zużywają i wykazują dłuższe drogi hamowania zarówno latem jak i zimą. Oprócz tego są najdroższe przy zakupie! Ten rodzaj opon wpływają również na wzrost spalania paliwa o ok. 5%, a osiągane przez nie przebiegi są o 10-15% mniejsze niż w przypadku opon letnich i zimowych.

Wszystko to powoduje, że zanim zamontujemy do naszego samochodu ogumienie całoroczne powinnyśmy się dwa razy zastanowić. Żeby dwa razy nie płacić: raz za opony całoroczne, a drugi raz za zimowe, jak te 2w1 się nie sprawdzą. My w redakcji obrazowo tłumaczymy to sobie tak” z oponami całorocznymi jest jak z szponem 2w1. Ani porządnie nie myje, ani nie odżywia 🙂