W teorii staramy się, by nie absorbowały naszej uwagi, w praktyce jednak różnie z tym bywa. Czy reklamy przy drogach mogą nas rozpraszać?
Kluczową kwestią w czasie jazdy samochodem jest zachowanie odpowiedniej koncentracji. Tymczasem zadaniem reklam na billboardach jest zwrócenie naszej uwagi w ich stronę, zatem odwrócenie uwagi od drogi. Nietrudno się domyślić, że może to być przyczyną niebezpiecznych sytuacji.
Jakie konsekwencje może mieć pożądanie wzrokiem za tablicą informacyjną, billboardem czy reklamą wielkoformatową na budynku? Przede wszystkim obniżenie koncentracji, spóźnione hamowanie, wolniejszy czas reakcji oraz mniej uważne obserwowanie tego, co dzieje się dookoła samochodu. Wydaje się, że najbardziej niebezpieczną pod tym względem reklamą jest telebim, czyli reklama z ruchomymi elementami.
W natłoku reklam dookoła ulic nie sposób nie zwracać na nie uwagi, jednak podczas jazdy starajmy się udawać, że ich nie dotrzegamy – tak będzie bezpieczniej dla wszystkich i lepiej dla naszego portfela.