Co to jest ABS?

Pełne rozwinięcie skrótu ABS brzmi po angielsku Anti-Lock Brakes System. Po polsku byłby to SZBsK – system zapobiegający blokowaniu się kół (lub hamulców). Dokładniej: ma on zapobiec blokowaniu się kół podczas hamowania. Dlaczego?

W aucie bez ABS gwałtowne hamowanie kończy się piskiem opon, wywołanym zablokowaniem kół. Wtedy wcale nie hamuje się szybciej, a dodatkowo każdy skręt kierownicy może wprowadzić auto w poślizg. Rozwiązaniem jest tak zwane hamowanie pulsacyjne, gdy kierowca na przemian puszcza i wciska hamulec. Ale mało który kierowca potrafi to robić. ABS robi to za niego, a koła nawet podczas hamowania, kręcą się dalej, ale już znacznie wolniej.

Oczywiście system nie działa przy każdym hamowaniu. Przy łagodnym pozostaje w spoczynku, natomiast przy ostrym zaczyna reagować. Dopiero wtedy, gdy zauważy, że coś jest nie tak. Kogoś wam to przypomina?

Czy mam ABS?

Oczywiście można sprawdzić po napisach, ale mało kto dziś pisze na samochodzie, że ma ABS. Test jest prosty: nawet przy małej prędkości wciśnijmy gwałtownie, do oporu pedał hamulca. Jeśli w aucie jest ABS ten pedał nam… odda. Po prostu hamulec zacznie gwałtownie… kopać w stopę. To znak, że na przemian blokuje i odblokowuje koła. W awaryjnej sytuacji trzeba powiedzieć „trudno” i mimo mało przyjemnego „kopania” wciskać hamulec dalej. Jeśli okaże się, że nie możemy zahamować przed przeszkodą, możemy – nadal wciskając hamulec – ominąć niebezpieczeństwo i zmniejszyć prędkość. Bez ABS skończyłoby się poślizgiem, dachowaniem i… ech, szkoda gadać.

Podczas wykonywania tego ćwiczenia na torze w Bednarach, Maciej Wisławski, jeden z najbardziej utytułowanych rajdowców w Polsce, powtarzał : Dociskać, dociskać, dociskać!

Ekipa ABS

ABS to manager, który zarządza zgranym zespołem pracowników. Do ekipy ABS-u należą:

  • koła auta
  • czujniki obrotowe kół, które informują, z jaką prędkością porusza się poszczególne koło
  • zawory zmniejszających ciśnienie oddzielnie w każdym obwodzie hamowania, lub każdym kole
  • zaciski, które pod wpływem ciśnienia zatrzymują koło

Jak działa?

Jak wspominałyśmy ABS jako inteligentny leń, nie działa podczas zwykłego hamowania. Ostre hamowanie prowadzi do tego, że koło na co najmniej jednej osi samochodu przestaje się obracać. Dzięki sprytnym czujnikom obrotowym, system dostaje informacje, które z kół nie pracuje tak jak reszta, czyli blokuje lub porusza się za wolno. Sygnał ten pobudza do pracy zawory, które zmniejszają ciśnienie płynu hamulcowego dopływającego do zacisku danego koła. Koło znów zaczyna się obracać z właściwą prędkością i odzyskuje prawidłowy kontakt z podłożem. Wówczas układ przywraca ciśnienie płynu, aby koło znów przyhamowało. Taki proces powtarza się kilkakrotnie na sekundę, aż do powrotu pełnej przyczepności. Przed „zatrudnieniem” ABS-u, kierowca w takich sytuacjach sam musiał hamować pulsacyjnie. Na zmianę naciskał i puszczał pedał hamulca. Z systemem ABS jest dużo łatwiej, trzeba tylko pewnie trzymać nogę na hamulcu a on sprawniej i szybciej zastosuje tą technikę. Nie należy wierzyć teoriom przestarzałych „asów kierownicy”, którzy uważają, że są w stanie szybciej zahamować bez ABS.

Skuteczność ABS

Poprawne działanie tego systemu jest uzależnione od wielu czynników. Skuteczność ABS-u zależy od stanu technicznego auta, rodzaju nawierzchni jak i jej temperatury. Aby ABS w pełni współpracował z samochodem, ważne jest regularne kontrolowanie stanu technicznego. Warto sprawdzić czy amortyzatory działają poprawnie i czy opony są zużyte w takim samym stopniu. Zaleca się również (właściwie to nakaz), aby na obu osiach opony były takiego samego modelu. Niestety pomimo dobrego stanu technicznego auta zdarzają się sytuacje, w których działanie systemu nie przynosi pożądanych efektów. Kiedy ostro hamujemy na nierównościach ABS zostaje wprowadzony w błąd. Nawet w dobrych warunkach i suchej nawierzchni ABS wychwyci chwilowe braki przyczepności i zacznie reagować. W rezultacie wydłuży to drogę hamowania, w porównaniu do takiej samej sytuacji w samochodzie bez ABS-u.