Awaria samochodu na autostradzie

0

Nagła awaria samochodu może nas zaskoczyć w najmniej odpowiednim momencie. Szczególnie przykra sytuacja będzie mieć miejsce, kiedy do awarii dojdzie na autostradzie.

autostrada-1 Pierwszą rzeczą jaką musimy zrobić gdy nasz samochód odmówi posłuszeństwa na środku autostrady jest bezpieczne zatrzymanie samochodu. Należy to uczynić najbliżej prawej krawędzi jezdni jak się da. Jeżeli jest to możliwe, powinnyśmy zatrzymać się na pasie awaryjnym, gdyż pas ten właśnie do tego służy. Nie powinnyśmy zatrzymywać się na pasie ruchu, gdyż stwarza to dodatkowe niebezpieczeństwo.

Kiedy zatrzymałyśmy samochód na względnie bezpiecznym miejscu, powinnyśmy włączyć światła awaryjne i ustawić trójkąt ostrzegawczy w odległości 100 m od pojazdu. W odmierzeniu odległości pomogą nam słupki drogowe, które są rozstawione właśnie co 100 m.

Jeżeli już zaparkujemy samochód, włączymy ‘awaryjki’ i postawimy trójkąt, musimy udać się do najbliższego telefonu SOS (kierunek wskazują strzałki na słupkach drogowych) i zawiadomić służby autostradowe. Ważne, byśmy odczytały z najbliższego słupka drogowego kilometra i hektometra autostrady, na którym znajduje się unieruchomiony pojazd, by służby mogły nas zlokalizować. Oczywiście służby możemy zawiadomić dzwonią także bezpośrednio z telefonu komórkowego.

Następnie pozostaje nam czekać (koniecznie w samochodzie!) aż ktoś po nas przyjedzie i odpowiednio zaopiekuje się nami i naszym samochodem.