Countryman w wersji John Cooper Works dołącza do gamy samochodów Mini.
Do tej pory w ofercie Mini były wszystkie modele występujące w wersji zapewniającej najlepsze osiągi i największe emocje – John Cooper Works, z wyjątkiem jednego – Countrymana. Dziś to się zmienia. Mini uzupełniło braki i oficjalnie prezentuje uterenowionego ‘miniaka’ sygnowanego logiem JCW.
Na początek nowość. Każdy Countryman JCW wyposażony jest w napęd na cztery koła, czym nie mogą się poszczycić inne modele JCW. Ponadto projektanci wyposażyli go w bogaty pakiet ospojlerowania, 18-calowe felgi i chromowane końcówki układu wydechowego, no i oczywiście pasy w kolorze czerwonym biegnące wzdłuż całego nadwozia, stanowiące znak rozpoznawczy wersji JCW.
Magiczny przycisk
Wnętrze standardowo oferowane jest w kolorze czarnym, jednak także możemy zamówić wykończenie dwukolorowe. Ponadto znajdziemy tam m.in. aluminiowe nakładki na pedały, bardziej wyprofilowane fotele i sportową kierownicę. Countrymana JCW napędza 1.6-litrowa jednostka o całkiem przyzwoitej mocy 218 KM. Ponadto usztywniono i obniżono zawieszenie, a także wprowadzono możliwość wyboru trybu jazdy. Ten najbardziej ekstremalny – sport – zmienia ustawienie silnika i powoduje, że z wydechu wydobywa się bardziej rasowy dźwięk.