Wypadki ze skutkiem śmiertelnym należą do najtragiczniejszych zdarzeń drogowych. Statystyki nie pozostawiają złudzeń – Polsce w 2012 roku co jedenasty wypadek był wypadkiem z ofiarami śmiertelnymi. Co i kto jest przyczyną takich wypadków? Które dni tygodnia są statystycznie najmniej bezpieczne?
Zacznijmy od dobrej wiadomości: liczba wypadków ze skutkiem śmiertelnym spadła w roku 2012 w porównaniu do 2011 aż o 14 % (Policja 2012). Tym niemniej jednak, na polskich drogach doszło w 2012 do 3 246 wypadków w których zginął człowiek. Większość ofiar (69,3%) straciła życie na miejscu zdarzenia, pozostała cześć w ciągu 30 dni od przewiezienia do szpitala. Gdzie najczęściej dochodziło to tego rodzaju zdarzeń?
Mazowieckie vs opolskie
Dane Policji wskazują, że największa ich liczba: 367 wystąpiła w województwie mazowieckim (bez KSP Warszawa). Najmniej wypadków ze skutkiem śmiertelnym (76) zanotowano w województwie opolskim. Na wysokość statystyk z pewnością wpływa liczba mieszkańców i wielkość województwa. Spore znaczenie ma również stan techniczny dróg i stopień przestrzegania przepisów drogowych przez kierowców.
Za szybko, za odważnie
Ze świadomością zmotoryzowanych bywa niestety różnie. Według danych Policji najczęstsza przyczyną wypadków ze skutkiem śmiertelnym było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu (936 wypadków), nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu (341 wypadków), a także nieprawidłowe wyprzedzanie (2014 wypadki). Wypadki z ofiarami śmiertelnymi najczęściej przybierają postać zderzenia pojazdów: czołowego, tylnego lub bocznego. Zdarzenia tego typu stanowią w sumie 38 % wszystkich wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Z zebranych danych można wysnuć jeden wniosek: przed wypadkami najlepiej chroni nas zdrowy rozsądek i przestrzeganie przepisów.
Uważaj na piątki i soboty
Warto zwrócić też uwagę na dni tygodnia, w których dochodzi do takich wypadków. Prym w tym wiodą zdecydowanie piątek i sobota. Na te dwa dni przypada ponad 1/3 wszystkich wypadków! Te dane policji powinny być dla kierowców ostrzeżeniem, a także wezwaniem do zachowania czujności i nie ulegania pokusie „weekendowego szaleństwa”. Taki komunikat powinien trafić do wszystkich kierowców ze szczególnym uwzględnieniem osób młodych. Jak wynika ze statystyk – największą grupę sprawców wypadków ze skutkiem śmiertelnym stanowią kierowcy między 18 a 39 rokiem życia. W sumie kierowcy z tej kategorii wiekowej odpowiadają za prawie 60 % wypadków z ofiarami śmiertelnymi.
Źródło: Korkowo.pl