Samochód dla studentki

0

Lubię śledzić motoryzacyjne rankingi, bo dzięki nim mogę wyobrazić sobie ulice innych, nieznanych mi miast i styl życia ich mieszkańców. Tym razem w moje ręce wpadł ranking dotyczący najlepszych samochodów dla studentów – niestety nie w Polsce, a w odległych Stanach Zjednoczonych. Przyjrzyjmy się jednak jemu i zastanówmy czym jeżdżą na uczelnię polskie studentki – czy dokonują podobnych wyborów jak ich amerykańskie rówieśniczki?

Wraz ze zbliżającym się początkiem roku szkolnego, uważany za najlepsze źródło informacji o samochodach nowych i używanych, motoryzacyjny serwis Kelley Blue Book opublikował TOP 5 najlepszych samochodów dla studentów i młodzieży uczącej się. Jego ranking obejmował dwie kategorie – samochody nowe i używane.

Okazało się, że na wszystkich amerykańskich campusach poza Beverly Hills (tak przynajmniej mi się wydaje wspominając mój ukochany serial, gdy miałam jakieś 11-12 lat) dominują samochody… no właśnie, jakie? Zdaniem rodziców: tanie, niezawodne, przystępne i funkcjonalne. Zdaniem młodzieży… im bliżej do standardów kabrioletów widzianych w Beverly Hills 90210 – studenckie samochody powinny bowiem dawać im frajdę z jazdy, cieszyć oko kierowcy (i można sobie dopowiedzieć, że również wszystkich innych po cichu marzących o podobnym) i nie spalać zbyt dużo paliwa. Ciekawe co studenci zza oceanu powiedzieliby zajeżdżając na polskie stacje benzynowe – moim zdaniem zawał gwarantowany!

Jak więc wygląda ranking?

Pierwsza piątka najlepszych samochodów nowych (cezurą jest 18 000 dolarów, a więc przy obecnym kursie około 52 000zł ) to:
1. Hyundai Accent
2. Honda Fit/Jazz
3. Ford Focus
4. Fiat 500
5. Chevrolet Cruze

Top 5 samochodów używanych, do 12 000 dolarów (35 000zł) to z kolei:
1. Suzuki SX4
2. Chevrolet HHR
3. Kia Sedna
4. Ford F-150
5. Nissan Sentra

Niestety podejrzewam, że ta lista, być może najlepszych samochodów, dla większości polskich studentów to lista marzeń. Jaki polski student ma do wydania 50 000zł na pierwszy samochód i czy porównywalne modele w Polsce nie kosztują znacznie więcej?

Jako stała bywalczyni jednej z warszawskich uczelni i parkująca na jej parkingu studentko-wykładowczyni (w obecnej chwili pełnię podwójną rolę raz męcząc, a raz będąc męczoną) spotykam morze używanych aut, których cena raczej nie przekroczyła 15 000 – 20 000zł, wiele samochodów nowych w magicznej cenie 39 900 i kilka Fiatów 500 czy Fordów Focusów (ale nie najnowszej generacji). Niestety polskie realia to nie realia nie tylko Beverly Hills 902010, ale i campusu ulokowanego w samym środku Stanów Zjednoczonych.

Dziś polska studentka na uczelnię śmiga autobusem i tramwajem, a swoje prywatne rankingi samochodowe chowa do kieszeni „na za jakiś czas”, gdy jednak uda się jej zrealizować swoje motoryzacyjne marzenie cieszy się z tego co ma. Jestem jednak pewna, że przeprowadzając sondę na uczelniach na co stawiają polscy studenci usłyszelibyśmy, że na: frajdę z jazdy, atrakcyjny wygląd samochodu i małe spalanie… tu niewiele różni młodzież na całym świecie.

Pokusiłam się jednak o stworzenie mojego własnego rankingu najlepszych nowych samochodów dla studentów. Po wyborze w konfiguratorze ceny 40000 zł jako górnej granicy studenckich możliwości wyskoczyło mi 174 opcji, okazało się jednak, że to w dużej mierze liczne wersje małych autek, a samych samochodów jest naprawdę niewiele.

Kto znalazł się w moim rankingu (kolejność przypadkowa)?

– Ford Ka – za zabawną sylwetkę, fantastyczną gamę kolorystyczną i jakość, którą mogą potwierdzić właściciele samochodów pierwszej generacji tego modelu
– Skoda Fabia – samochody tej marki od pewnego czasu zaskakują rozwiązaniami technicznymi na miarę XXI wieku, ładnymi sylwetkami i konsekwentną walką ze stereotypami. Brawo!
– Suzuki Swift – nowa generacja, zbliżona do tej poprzedniej, sprawia że Swifty dobrze trzymają cenę. Do tego dobrze się je prowadzi, są przestronne (minus za mały bagażnik), a w standardzie mają kilka systemów bezpieczeństwa i komputer pokładowy
– Fiat Punto – samochód klasyk. W cenie do 40000 zł znajdziemy zarówno Grande Punto, jak i Punto Evo i to w kilku opcjach wyposażenia i silników (od 1,2 69KM do 1,4 77KM)
– Chevrolet Spark – za dobre promocje i kilkadziesiąt możliwości w cenie do 40000 zł ( a nawet od 26 000zł) + zabawne kolory, które widać już z daleka i mnogość opcji wyposażenia oraz przygotowanie do podłączenia LPG (dla oszczędnych)

A Wy studiując czym jeździłyście lub o czym marzyłyście? Jak w Waszej ocenie wyglądałby ranking Kelley Blue Book w Polsce?

Magda Drzewiecka