Nie pomógł GM ani Holendrzy. Saab złożył wniosek o upadłość. Czy to już koniec szwedzkiej marki?
Historia problemów marki Saab rozpoczęła się niemal dwa lata temu, na początku roku 2010. Ówczesny właściciel marki, GM, z powodu problemów finansowych spowodowanych słabymi wynikami sprzedażowymi i nierentownością firmy postanowił ją zamknąć. Z pomocą przyszła firma Spyker, która odkupiła Saaba od GM i starała się go ratować. Niestety, także Spyker przeliczył swoje możliwości.
Nie dla Chińczyków
Z czasem problemy finansowe dosięgły także holenderskiego producenta, który także zaczął mieć problemy i nie był w stanie dłużej utrzymywać Saaba. Ostatecznym ratunkiem dla szwedzkiej marki miało być przejęcie przez Chińczyków, gotowych wyłożyć na stół sporą sumę.
Sprzeciwił się temu jednak GM. Powodem była amerykańska myśl technologiczna znajdująca się w modelach Saaba. Amerykański koncern po prostu nie chciał dzielić się z Chińczykami technologiami zastosowanymi w Saabie, stąd nie mogli pozwolić, by marka trafiła w ręce Chińczyków.
Tak oto znaleźliśmy się w grudniu 2011 roku, kiedy to spółce Saab Automobile nie pozostało nic innego, jak tylko zgłosić wniosek o upadłość.