Już niedługo w polskich salonach pojawi się pięciodrzwiowa odmiana Volkswagena up!. Czy miejski samochód ma przed sobą wielką przyszłość?
Volkswagen zakłada, że ponad połowa klientów up! w przyszłości zdecyduje się na wariant pięciodrzwiowy. Warto zaznaczyć w tym miejscu, że w Niemczech, w statystyce rejestracji nowych samochodów wersja trzydrzwiowa od razu po premierze zajęła pierwsze miejsce w swojej klasie.
Drzwi za 1000zł
Tymczasem najnowszy, pięciodrzwiowy członek New Small Family w salonach dostępny będzie już wiosną. Będzie miał identyczne silniki i wersje wyposażenia, a także wymiary co trzydrzwiowa odmiana. Ceny pięciodrzwiowego up! będą rozpoczynały się od 32.350 zł. Za dodatkową parę drzwi musimy dopłacić zatem 1.060 zł.
Sylwetka odmiany pięciodrzwiowej zmieniła się przede wszystkim z profilu, gdzie dolna krawędź okien nie wznosi się w okolicy słupków C, tylko tworzy prostą linię. Bagażnik standardowo ma pojemność 251 litrów, zaś po złożeniu oparcia tylnej kanapy można powiększyć do 951 litrów.
Sam hamuje
Obie odmiany nie będą się różniły niczym jeśli chodzi o wyposażenie seryjne a także elementy wyposażenia dodatkowego. Przypomnijmy, że up! w standardzie oferuje m.in. ESP, 4 poduszki powietrzne, światła do jazdy w dzień i wspomaganie kierownicy. Wśród opcji warto zwrócić uwagę na funkcję awaryjnego hamowania w mieście. Volkswagen up! jest pierwszym samochodem w swojej klasie, który dzięki temu systemowi jest w stanie samodzielnie zahamować przy prędkości między 5 km/h a 30 km/h. Na życzenie dostępny jest także maps+more – przenośny system nawigacji i infotainment z ekranem dotykowym. Obejmuje on funkcje nawigacji, zestawu głośnomówiącego, odtwarzacz multimedialny i różnego rodzaju informacje związane z samochodem. Ponadto maps+more można dostosować do własnych potrzeb wgrywając dodatkowe aplikacje.