Pamiętajmy o naciąganiu pasa!

0

Sporo ostatnio radziłyśmy Wam o odpowiednim ubiorze do auta. Kolejną ważną rzeczą jest odpowiednie napięcie pasa bezpieczeństwa. Łatwo o błąd jeśli jeździmy w kurtce.

Jesteśmy zdania, że przed zajęciem miejsca za kierownicą należy zdjąć kurtkę, która co byśmy nie mówiły i jaka ona by nie była, ogranicza ruchy. Jeśli jednak są wśród Was zatwardziałe miłośniczki kurtek, nie przymierzając – zmarzluchy :). Niezależnie też od tego, czy wyskoczyłyście tylko na chwilę do sklepu, czy po dziecko do przedszkola dwie ulice dalej, zapinajcie pasy! Wiemy, że czasem to niewygodne i trzeba się nagimnastykować, ale to konieczne. Jeśli zapinacie pas na kurtkę, pamiętajcie by zniwelować “pustą przestrzeń” poprzez naciągnięcie pasa.

W ten sposób, jeśli dojdzie do awaryjnej sytuacji na drodze, pas bezpieczeństwa spełni swoje podstawowe zadanie. Przytrzyma Was w bezpiecznej odległości. Jeśli będziemy jeździć na “luźnym” pasie, zatrzymamy się z nosem na kierownicy – lub w najgorszym przypadku na wystrzelonej poduszce powietrznej. Skutki tego zaniechanie mogą być niestety bardzo groźne. Dołączmy więc “naciągnięcie pasa” do codziennych rytuałów przed ruszeniem w podróż. Pamiętajmy, że prawidłowo powinien przebiegać przez obojczyk, wzdłuż środka klatki piersiowej i kości miednicy.

Oczywiście nie powinien być też skręcony.