Modele z serii DS. kojarzą nam się z niebanalnym stylem i kreatywnością. Choć Citroen chwilowo zrywa z tą nomenklaturą, nowy model także nas zaskoczy.
Dziś, dwa lata po premierze linia DS, na którą składają się modele DS3, DS4 i DS5, ma już na swoim koncie ponad 200.000 sprzedanych egzemplarzy. Liczba ta najlepiej świadczy o popularności, z jaką spotkały się te modele. Citroen nie spoczywa jednak na laurach. W tym roku wraz z linią DS. wkroczy na rynek chiński. Z tego powodu musiał przygotować coś ekstra. Tak powstał Numero 9.
Jak twierdzi Citroen, Numero 9 stanowi zwiastun przyszłości linii DS (mimo, że nie nazywa się DS9), a także jest zapowiedzią stylistycznych kanonów trzech najbliższych modeli : sedana w segmencie C, SUVa, oraz sedana w segmencie D.
Numero 9 zostanie po raz pierwszy zaprezentowany w Chinach ponieważ głównie tam ma być oferowany. Jest to samochód hybrydowy, który łączy w sobie 225-konny silnik benzynowy oraz silnik elektryczny o mocy 70 KM. Jak na swoje gabaryty (4,93/1,94/1,27 m) ma być wyjątkowo lekki, jego waga ma wynieść tylko 1500 kg, dzięki czemu spalać ma poniżej 2 litrów paliwa na 100 km.
