Mini zaprezentowało światu najnowsze wcielenie swojego modelu. Drugie bez dachu. Tym razem jednak w wersji roadster.
Mini ma już w swojej ofercie kabriolet. Teraz jednak postanowiło wypuścić na rynek roadster, który, wbrew pozorom, znacznie różni się od pierwszego modelu. Tym samym, gama ‘miniaków’ rozrosła się już do sześciu modeli. Jest Cooper, Kabriolet, Coupe, Clubman, Countryman i wreszcie Roadster. Ten ostatni jest niczym innym jak wariacją modelu coupe, zaprezentowanego latem tego roku.
W przeciwieństwie do kabrioletu, roadster rzede wszystkim jest dwuosobowy. Dodatkowo, dzięki niższej i bardziej opadającej przedniej szybie, charakteryzuje się bardziej sportową i dynamiczną sylwetką. Jego zawieszenie obniżono w stosunku do zwykłego kabrioletu o 20 mm.
Dostępne będą cztery wersje: Cooper, Cooper SD, Cooper S i John Cooper Works. W podstawowej wersji montowany będzie 1,6-litrowy silnik o mocy 122 KM, zaś w najmocniejszej odmianie pod maskę trafi aż 211 KM. Do wyboru będą dwie przekładnie – ręczna i automatyczna. Obie mają być sześciobiegowe. Produkcja roadstera ma ruszyć na wiosnę przyszłego roku. W sprzedaży zatem znajdzie się najprawdopodobniej w połowie 2012.
