Kobiety na Barbórkę!

Są silne, piękne i konsekwentnie dążą do celu – już w sobotę Magda Wilk i Jola Żuk wyruszą na odcinki 49. Rajdu Barbórka.

Kobiety na Barbrk2

Rajd Barbórka, rozgrywany zawsze w pierwszą sobotę grudnia, to szczególna pozycja w kalendarzu każdego zawodnika i kibica. Ogólnopolskie kryterium asów, bo tak też bywa nazywana Barbórka, trwa tylko jeden dzień i jest niejako zwieńczeniem całego sezonu. W Barbórce startują zawodnicy z różnych dyscyplin sportów motorowych – kierowcy rajdowi, wyścigowi, ale nie tylko. Zwycięstwo w tym niezwykle widowiskowym rajdzie traktowane jest bardzo prestiżowo. Zwykle zawodnikom przed startem do rajdu towarzyszy dylemat – pojechać widowiskowo, dla kibiców czy raczej spokojnie, ‘na okrągło’, ale po zwycięstwo.

Najbardziej widowiskową częścią rajdu jest wieczorny odcinek specjalny na ulicy Karowej. Rozgrywany już po zmroku oes prowadzi po krętych, w większości pokrytych śliską kostką brukową drogach. Na odcinku tym często startują także zawodnicy, którzy nie uczestniczą w rajdzie, lecz chcą się po prostu zaprezentować.

100 procent kobiecości

Wróćmy jednak do naszej kobiecej załogi. Magda Wilk jest kierowcą wyścigowym oraz rajdowym, a także pilotką, dziennikarką motoryzacyjną i jedną z najszybszych kobiet w pucharze Kia Picanto. Jola Żuk to także pilotka rajdowa, fotograf i dziennikarka motoryzacyjna. Obie Panie od lat bardzo dobrze odnajdują się w rządzonym męskimi prawami świecie motorsportu. Dziewczyny postanowiły zrealizować marzenie o wspólnych startach jako załoga, w efekcie już 3 grudnia na odcinkach najbardziej medialnego rajdu w Polsce będziemy mogły podziwiać Wilk&Żuk Rally Team.

Magda Wilk: Do tej pory byłam kojarzona z wyścigami, nadszedł jednak czas na wstawienie do samochodu drugiego fotela i ściganie się po OS-ach. Jestem bardzo szczęśliwa, że to właśnie w Barbórce zadebiutuję w charakterze kierowcy rajdowego. Ta wyjątkowa impreza stanowi świetną okazję do inauguracji naszego w 100% kobiecego Teamu. Ze względów nieco sentymentalnych jedziemy pucharowym KIA picanto, które znam doskonale ze swoich startów w Picanto LOTOS Cup. Naszym celem jest dostarczenie naszym partnerom, kibicom, rodzinom i przyjaciołom jak największej frajdy. Zdajemy sobie sprawę, że auto nie jest konkurencyjne, jednak dołożymy starań, aby rozgrzać ten zimny grudniowy dzień. Start stał się możliwy dzięki wsparciu naszych klubów: AK Polski i AK Rzemieślnik, partnerów oraz przyjaciół, którzy w nas wierzyli od samego początku. Jednak specjalne podziękowania należą się Joli, która potrafi swoją pracą i zapałem dokonać rzeczy niemożliwych. Takim cudem jest dla mnie ten start jako początek naszej nowej rajdowej drogi. W nadchodzącym sezonie 2012 planujemy wspólne starty w RPP. Przed nami jeszcze mnóstwo pracy i nauki, ale wola walki jest ogromna. Chcemy jeździć, jeździć, jeździć i… czerpać z tego mnóstwo radości i satysfakcji, ponieważ rajdy to sport, który kochamy obie.

Zapraszamy także na fanpage dziewczyn: facebook.com/WilkZukRallyTeam. W ciągu 3 pierwszych dni zebrał niemal 300 fanów!