Fiat 500L – król designu!

1

Słysząc nazwisko Roberto Giolito, część z nas zrobi kwaśną minę, niektórzy uśmiechną się przez niewiedzę, a tylko parę osób odpowie- znam gościa, to on stworzył Fiata 600, czyli teraźniejszą Multiplę. Okrzyknięty mianem jednego z najbrzydszych samochodów świata z powodzeniem straszy dalej, nie miejmy jednak do niego pretensji, bo gdyby nie on, nie powstałby jeden z najładniejszych modeli Fiata-500L!

Chociaż 500-tka L technologicznie powstała na Bazie Fiata Punto, jej korzenie sięgają kultowej 600-tki, 500-tki no i wspomnianej wcześniej z żalem Multipli. Jest bardzo przestronna i bardzo, bardzo, bardzo ładna! Dostając samochód na testy miałam okazje zobaczyć, jak działają na niego siły Orkanu Ksawery oraz pierwszy śnieg. Wybrałam się też nim na pokaz mody duetu Ewa i Piotr Krajewscy oraz bardzo niecodzienną sesję zdjęciową…

Przestronność

Pierwsze, co człowieka wręcz uderza po wejściu do auta to jego niebywała przestronność. Duże szyby, słupki z dodatkowymi oknami, przeszklony dach, to wszystko powodowało, że samochód wydaje się naprawdę duży. W pięćsetce siedzi się wysoko i przez to komfortowo. Pozycja ta wzmaga poczucie bezpieczeństwa i przyjemności. Wygodnie się też do niego wsiada i wysiada, chociaż z żalem, bo auto kusi, żeby jak najdłużej w nim pozostać. Co ciekawe, 500L postawiony obok dostawczego Fiata Doblo wcale nie wydaje się mniejszy, ba wgląda przy nim nawet dość masywnie, chociaż to tylko osobówka. Instalując na tylnych siedzeniach dziecięcy fotelik (rozmiar 0-9kg) nie ma konieczności przesuwania przednich siedzeń, a to bardzo ważne, jeśli często podróżujemy z pasażerami i dzieckiem. Świadczy to o tym, że fiat zadbał nie tylko o to, żeby do samochodu mieściło się 5 osób, ale też, żeby podróżującym było wygodnie.

Komfort i gabaryty

Szczególnie teraz, kiedy zrobiło się dość chłodno przydawały się podgrzewane siedzenia. Dobrym posunięciem jest też dość szeroki wachlarz możliwości regulacji ustawienia fotela i kierownicy, co powoduje, że łatwiej jest nam dobrać odpowiednią dla nas pozycję. Nawet bardzo wysoka osoba nie będzie miała problemu z zawadzaniem głową o podsufitkę, ponieważ auto jest nie tylko przestronne, ale też i faktycznie duże i wysokie. Sporo miejsca jest też z tyłu. Dodatkowo, tylne siedzenia można przesuwać uzyskując 400litrowy bagażnik. Fotel pasażerski składa się, przez co może służyć jako stolik, 2 dodatkowe mini stoliki umieszczono w fotelu kierowcy i pasażera.

Wygląd

20131207- MG 8877

To bardzo mocna strona tego Fiata. Zdarzyło mi się kilka razy, że został pomylony z MINI. Bardzo ładna bryła, ciekawy kształt reflektorów i wskaźników deski rozdzielczej. Co ciekawe, zrobiłam sondę, pokazałam zdjęcie fiatowskich zegarów nocą i dowiedziałam się, że można je pomylić z MiTo, Lancią Deltą, Audi a nawet FerrariJ. Wybrałam się pięćsetką na pokaz mody, następnego dnia wymieniałam się wrażeniami po wydarzeniu byłam zdziwiona jak wiele osób zapamiętało czym przyjechałam, samochód zwrócił na siebie uwagę i nie zginął w tłumie innych aut. Pokazując się z kolei na sesji modowej usłyszałam od stylistki „marzę o tym samochodzie”! Jak widać fiat potrafi wpaść w oko, zwłaszcza osobom wrażliwym na piękno.

Trochę dziegciu

Jedyne, do czego się można przyczepić to….silnik. Wersja, którą miałam okazję testować, 1.3 diesel nie jedzie. Samochód nie jest ani zrywny, ani szybki, ani nawet cichy. Trzeba było go mocno dociskać, żeby jazda była w miarę dynamiczna. Testowany przy minimalnym obciążeniu (1 osoba) wołał o litość, aż boję się pomyśleć, co by było, gdybym chciała się nim przemieścić na wakacje zabierając pół domu. Na szczęście, fiat zrobił też mocniejszą wersję silnikową i taka też będzie lepszym wyborem, jeśli zrywność jest dla nas istotna.

Samochód na powietrze

IMG-20131204-02942

To auto prawie nie spala paliwa, uwierzcie mi, że miałam problem z wyjeżdżeniem zbiornika, chociaż się starałam. Silnik 1.3 nie motywuje do nadmiernego wciskania pedału gazu, nie sprawia to bowiem frajdy, radość jest za to, kiedy przyjdzie nam samochód tankować. Jeżdżąc normalnie, nie flegmatycznie i nie jak szatan, osiągnęłam spalanie na poziomie między 4,5 a 6,5 litra, co na tak duże auto, w cyklu miejskim uważam za sukces. Jeśli nie zależy nam na ruszaniu z piskiem i cenimy sobie oszczędność to z całą pewnością fiat!  

Fiat 500L wzbudza zainteresowanie. Miło na niego popatrzeć, miło się nim jeździ i z żalem z nim rozstaje. Bardzo wygodna pozycja za kierownicą, dużo miejsca i design! Ładny samochód, optymalnie wyposażony w środku, bez zbędnych bajerów, ma to, co faktycznie potrzeba. Producenci nie każą nam płacić za bezsensowne rzeczy, których potem nie będziemy używać a to ważne. Plus za gniazdko USB, dotykowy ekran, duże lusterka i przestrzeń. Minus za wołowatą jednostkę 1.3 diesel, nieco za mały ekran i brak możliwości złożenia lusterek.

IMG-20131211-02968 1

Fiat proponuje 333 kombinacje wyposażenia samochodu i 4 różne silniki, dla każdego więc znajdzie się coś dobrego. Cena wersji podstawowej od 49 990 zł, za wersję z lepszym silnikiem przyjdzie nam zapłacić minimum 85 000 a w promocji 78 900. Posługując się konfiguratorem udało mi się doposażyć mój samochód całkiem solidnie, zyskał wiele fajnych gadżetów, a moja kieszeń zubożyła się raptem o 14 000 złotych, co w przypadku innych samochodów (na przykład Mini) pozwoli nam jedynie na zakup pakietu z nawigacją oraz lepsze radio. 

Tekst: Kasia Kwiecińska

Sesja firmy OAK YARN, Produkcja: Milton Brown, Foto: Agnieszka Woźniak, Model: Magdalena Panasiuk, MUA: Agnieszka Rudzińska, Stylizacja: Marta Trojanowska

1 KOMENTARZ

Comments are closed.