Czarna „Piątka” dróg krajowych

Już tylko kilkadziesiąt godzin dzieli nas od majówkowego wypoczynku. To także czas wzmożonego ruchu na drogach krajowych. Które z nich należą do szczególnie niebezpiecznych? O czym trzeba pamiętać przed wyruszeniem w trasę?

Kierowcy udający się w podróż myślą zwykle głównie o pełnym baku i jak najszybszym dotarciu w wybrane miejsce. Po drodze czekają na nich nie tylko patrole policji, ale także fotoradary. Bywa, że jest ich całkiem sporo. Według badań przeprowadzonych przez serwis Korkowo.pl na trasie między Gdańskiem a Zakopanym można spotkać fotoradar średnio co 8 km! To jednak nie wszystko. Kierowcy powinni wziąć pod uwagę także drogę, którą mają zamiar pokonać.

Licz do pięciu

Według danych Policji w zeszłym roku na polskich drogach krajowych (o twardej nawierzchni) doszło do 8921 wypadków w których zginęły 1352 osoby. Na które drogi należy szczególnie uważać? Największa liczba wypadków miała miejsce na K7 – 531 wypadków. Na drodze K8 doszło do 477 wypadków, a na K1 zdarzyły się 464 wypadki. Na czwartym i piątym miejscu znajduje się K5 oraz K12 (odpowiednio 386 i 353 wypadki). W których częściach kraju znajdują się wymienione drogi?

tabela-wypadki-krajowe

Gdzie one leżą?

Droga krajowa nr 7 biegnie między Żukowem k. Gdańska a granicą ze Słowacją w Chyżnem. „Ósemka” to najdłuższa krajowa droga w Polsce położona między granicą z Czechami a granicą z Litwą. K1 łączy północ z południem Polski i przebiega między Gdańskiem a Cieszynem. Droga K5 biegnie między Wałbrzychem a Nowymi Marzami (woj. kujawsko-pomorskie). Z kolei Droga Krajowa numer 12 położona jest między granicą z Niemcami a granicą z Ukrainą.

Planując podróż warto dokładnie przeanalizować obieraną trasę i zawczasu sprawdzić jakie warunki na niej panują. Bieżące komunikaty można przeczytać na stronach GDDKiA i Policji. Oczywiście nawet najlepsza wiedza nie zwalnia zmotoryzowanych od zachowaniu na drodze czujności i zdrowego rozsądku.

Źródło: Korkowo.pl

Fot: Robbie Howell, foter.com