Długie godziny spędzone za kółkiem mogą skutkować silnymi bólami kręgosłupa, a w konsekwencji nawet stóp, karku i całych pleców. Specjalnie dla Was przygotowałam listę porad, by choć trochę pomóc sobie w dalekiej trasie.
Po pierwsze – wypocznij!
Zanim zasiądziesz za kółkiem wypocznij. Przygotuj się fizycznie i psychicznie na daleką trasę. Ilość przespanych godzin przed jazdą ma ogromne znaczenie. Również będąc w trakcie pokonywania kolejnych kilometrów nie rywalizuj z czasem i pozwól sobie na chwilę wytchnienia. Nawet najkrótszy postój na rozprostowanie kości da Ci „kopa” na dalszą część drogi.
Zadbaj o buty
Zadbaj o wygodne obuwie. Śliskie klapki lub wysokie szpilki nie sprawdzą się nawet na najkrótszej trasie. Zdecydowanie lepiej wybrać wygodne tenisówki, w końcu i tak nikt Cię nie widzi, kiedy nogi masz schowane na pedałach.
Przygotuj fotel
Wygodny fotel to podstawa. Jeżeli Twój fabryczny nie spisuje się i przysparza Ci więcej bólu, spróbuj go trochę podrasować. Dodatkowe podkładki lub mata masująca mogą czynić cuda. Mimo wszystko gwarancją sukcesu oraz współpracy kręgosłupa i fotela jest odpowiednie ustawienie. Pamiętaj również o zagłówku oraz często pomijanych lusterkach – ich odpowiednie ustawienie jest równie istotne.
Pakowanie
Z kwestii mniej oczywistych, na Twój kręgosłup oddziałuje nie tylko fotel i komfort jazdy. Zwróć uwagę również na pakowanie bagaży. Jeżeli przenosisz ciężkie rzeczy, przeciążenia kręgosłupa mogą szybko dać o sobie znać. Podnosząc wielkie walizki, zawsze pamiętaj o odpowiedniej postawie – uginaj kolana zamiast garbić plecy. W razie potrzeby poproś o pomoc, mężczyźni lubią czuć się potrzebni :).
Tekst: Angelika Rusiecka