Skuteczny sposób na fotoradar?

f1

Regulowany ogranicznik prędkości jest najbardziej popularnym systemem wspomagającym kierowcę wybieranym przez właścicieli Fordów. Czy to skuteczny sposób na fotoradar?

f1

Wysoka moc silnika, precyzyjne prowadzenie, zaawansowane technologie – wszystko to rozbudza wyobraźnię entuzjastycznych kierowców, jednak chęć wykorzystania potencjału samochodu szybko studzą wszechobecne fotoradary. Ford chwali się, że opracował technologię, która zapobiega nieumyślnemu przekroczeniu dozwolonej prędkości jazdy.

Obserwuj drogę, nie prędkościomierz

W całej Europie jest około 35.000 fotoradarów. We Francji prawie 2.000 stacjonarnych i tysiąc przenośnych, natomiast we Włoszech ponad 5.500 stacjonarnych. Tylko w Wielkiej Brytanii urządzenia te wygenerowały w latach 2008 i 2009 przychód rzędu 87 milionów funtów. – Wystarczy chwila nieuwagi, aby przekroczyć dozwoloną prędkość, co w konsekwencji może skutkować mandatem karnym – tłumaczy dr Torsten Wey, ekspert ds. technologii, Ford of Europe. – Opracowany przez Forda regulowany ogranicznik prędkości pozwala kierowcy skupić się na drodze, a nie na ciągłej obserwacji wskazań prędkościomierza. System jest już oferowany w większości naszych samochodów i cieszy się dużym uznaniem wśród nabywców – dodał.

Dodaj gazu i wyłącz

Regulowany ogranicznik prędkości pozwala kierowcy zaprogramować maksymalną prędkość jazdy w zakresie od 15 do 170 km/h. W dodatku jest bardzo prosty w obsłudze. By go aktywować, należy skorzystać z przycisku umieszczonego na kierownicy. Przekroczenie przez kierowcę ustalonej bariery skutkuje ograniczeniem dopływu paliwa do silnika, co powoduje zwalnianie pojazdu. Dzięki temu użytkownik ma pewność, że nie przekroczy nieumyślnie maksymalnej prędkości jazdy ustalonej na danym odcinku drogi. Można go ponadto chwilowo dezaktywować poprzez mocne wciśnięcie pedału gazu.