Telefon w jednej ręce, pistolet z dystrybutora paliwa w drugiej. Choć wiemy, że na stacji benzynowej powinnyśmy przestrzegać określonych reguł, zdarza się, że ignorujemy zakazy i robimy swoje. Monitoring nie pomoże jeśli będziemy uparcie ignorować przepisy bezpieczeństwa. Zobacz czego nie powinnaś robić na stacji benzynowej.
Przestrzegaj reguł
Zasady, których kierowcy powinni przestrzegać są wyeksponowane w formie piktogramów i napisów na stacjach paliw. Wśród zasad należy wymienić:
- zakaz palenia,
- wyłączanie silników pojazdów podczas tankowania,
- zaniechanie używania telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych w pobliżu zbiorników, dystrybutorów i stanowisk zlewu paliwa.
Telfon jak zapalniczka
– Zdecydowana większość klientów podchodzi ze zrozumieniem do tych zasad i stosuje się do nich bez jakichkolwiek problemów – mówi nam Alfred Kubczak, rzecznik prasowy Shell Polska Są jednak tacy, którzy przepisów nie przestrzegają – bo jak niby telefon komórkowy może doprowadzić do pożaru? Nawet przy zastosowaniu najlepszych zabezpieczeń – może. Na świecie odnotowano wypadki, gdzie źródłem pożaru na stacji mogło być urządzenie elektroniczne (np. telefon). Mimo, że statystycznie zdarza się to bardzo rzadko, nie powinnyśmy tego ignorować
Ostrożnie z gazem
– Nawet jeżeli prawdopodobieństwo spowodowania jakiegoś wypadku jest bliskie zeru, zabezpieczanie się przed nim ciągle ma sens. Należy pamiętać, że na stacji paliw znajdują się paliwa, w tym gaz, które są substancjami wymagającymi szczególnej ostrożności niezależnie od zastosowanych zabezpieczeń. Należy również podkreślić, że przedmiotowe zasady nie są szczególnie uciążliwe, więc ich stosowanie powinno być dla klientów naturalne – przekonuje Alfred Kubczak.
Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego jak łatwo jest o wypadek podczas tankowania, szczególnie na stacjach samoobsługowych. Przestrogi, które powinny być wyeksponowane na każdej stacji wynikają z obowiązujących przepisów. Przestrzegając reguł dbasz o własne bezpieczeństwo.
Fot. Philo Nordlund, foter.com