AMG przygotowuje się do ofensywy modelowej. Wszystko w związku ze zbliżającymi się 50. urodzinami firmy.
’50-tka’ stuknie AMG za 5 lat, w tym roku firma obchodzi więc swoje ’45-lecie’. Oferta AMG jest obecnie większa i bardziej zróżnicowana niż kiedykolwiek wcześniej. Szeroki wybór limuzyn, coupe, SUV-ów i roadsterów obejmuje aż 22 modele z silnikami o mocy od 422 KM do 630 KM, w tym pierwszy samochód opracowany niezależnie w Affalterbach – SLS AMG.
AMG dalej chce się jednak rozwijać i nie poprzestanie na 22 modelach. – Zadecydowaliśmy o rozszerzeniu naszej gamy modeli z obecnych 22 do około 30 w przyszłości – wyjaśnia Ola Källenius, szef Mercedes-AMG GmbH. Planowane jest także zwiększenie sprzedaży z około 20.000 do 30.000 aut rocznie.
Na pierwszy ogień pójdzie model A 45 AMG, który zadebiutuje w pierwszym kwartale przyszłego roku. Poza tym w przyszłości jeszcze bardziej istotną rolę w gamie AMG odegra Klasa S. O planach związanych z A 45 AMG mówi raz jeszcze Ola Källenius: – Naszym celem jest stworzenie najmocniejszego, a jednocześnie najbardziej wydajnego produkowanego seryjnie samochodu kompaktowego z silnikiem czterocylindrowym.
I tak pod maską kompaktowego Mercedesa zagości turbodoładowany, czterocylindrowy silnik o pojemności 2 litrów. A 45 AMG będzie też wyposażony w sportowe zawieszenie, elektrohydrauliczny układ kierowniczy, specjalne hamulce AMG, a także zautomatyzowaną, siedmiostopniową przekładnię dwusprzęgłową AMG SPEEDSHIFT DCT.
Także napęd na cztery koła będzie odgrywał w Mercedes-AMG większą rolę – i to nie tylko ze względu na rosnącą gamę SUV-ów i pojazdów terenowych. Obecnie firma oferuje cztery takie modele: ML 63 AMG, G 63 i 65 AMG oraz GL 63 AMG. Nową erę zapoczątkuje właśnie A 45 AMG, standardowo oferowany z napędem na obie osie.