Pewien przedsiębiorczy Chińczyk wpadł na pomysł przerobienia Hyundaia Coupe na Lamborghini i sprzedania osobliwego twory z należytym zyskiem.
Zaradny mieszkaniec Chongqing dokonał niezbędnych przeróbek przy użyciu zestawu zakupionego w sieci i przemalował auto na jaskrawy, niebieski kolor. Po zakończonych modyfikacjach wystawił Lambo w centrum miasta z tabliczką „na sprzedaż”. Miał jednak pecha, ponieważ oprócz tłumu przechodniów fałszywym Lamborghini zainteresowała się również policja. Auto zostało pośpiesznie odholowane na policyjny parking, a na konstruktora nałożono karę 800 juanów i 12 punktów karnych.
„Nie chciałem sprzedawać tego samochodu; chciałem tylko sprawdzić, jak wysoką cenę uda mi się uzyskać”, tłumaczył poszkodowany…
Źródło: shanghaiist.com, jrj.com