99% urządzeń codziennego użytku potrzebuje prądu. Jak okiem sięgnąć, otaczają nas przedmioty, które bez elektryczności nie mają racji bytu. Kiedy wyjeżdżamy z domu, oczekujemy że miejsce do którego zmierzamy także wyposażone będzie w podstawowe media. Co jeśli, nastąpi przerwa w odbiorze prądu, lub też zwyczajnie, zechcemy rozbić namiot na łonie natury?
Samochód elektryczny, czy też elektryczno-spalinowy jest mało docenianym środkiem transportu w naszym kraju. Jednak poza standardowym jego zadaniem, jakim jest przemieszczaniem się, może posłużyć jako przenośne źródło energii odzyskiwalnej.
Każdy, ładowany za pomocą gniazdka elektrycznego pojazd siłą rzeczy magazynuje energię, dlaczego więc nie moglibyśmy jej wykorzystać na przykład do podgrzania wody, uprasowania bluzki, albo bardziej ekstremalnie, upieczenia kurczaka.
Dzięki urządzeniu power Box, stworzonemu przez Mitsubishi, nic nam niestraszne. Podłączany do gniazdka szybkiego ładowania adapter pozwoli na odzyskanie 1500 watów energii w ciągu 5-6 godzin. Porównując to do przeciętnego gospodarstwa w Japonii, taka ilość prądu starczyłaby na cały dzień sprawnego funkcjonowania.
Tekst: Katarzyna Kwiecińska
Zdjęcia: Mitsubishi