Dlaczego przepłacamy za OC?

0

Polisa OC to nieunikniony wydatek. Bardzo często brak nam czasu i zapału, żeby do wyboru odpowiedniego ubezpieczenia podejść rozsądnie. Efekt? Za polisy po prostu za nie przepłacamy.

Błąd pierwszy

„OC jest obowiązkowe i wszędzie kosztuje tyle samo, więc nie będę tracił czasu na analizowanie ofert”

Towarzystwa ubezpieczeniowe stosują różne zniżki i zwyżki. Cena na ten sam pojazd ubezpieczany w tym samym mieście może w kilku towarzystwach różnić się nawet o kilkaset złotych! Na przykład za Forda Focusa 1.6, z 2006 roku, w Toruniu 37-letni właściciel, który prawo jazdy ma od 8 lat i 60% zniżki za bezszkodową jazdę może zapłacić aż 799 zł! Jeśli zgłosi się do doradcy to za ubezpieczenie auta jego portfel uszczupli się tylko o 389 zł. Różnica 410 zł! Jakby tego było mało, nawet jeśli cena jest podobna, to oferty mogą różnić się bezpłatnymi dodatkami np. ubezpieczeniem assistance.

Błąd drugi

„Szwagier tanio ubezpieczył w towarzystwie X, więc ja też tam pójdę”

Jeśli szwagier ma Forda z silnikiem 2.0, a ty Peugeota z dieslem 1.3 to obydwie oferty cenowe będą się znacznie różnić. Towarzystwo X może mieć świetną cenę na Forda z dużym silnikiem, ale w przypadku małej Fiesty czy Peugeota może być najdroższe. Elementów wpływających na cenę jest bardzo wiele, z pewnością nie należy do nich opinia członka rodziny.

Błąd trzeci

„Zapisy w umowie są zbyt skomplikowane, szkoda na nie czasu”

Rzeczywiście niektóre zapisy ustawy regulującej polisy OC bywają skomplikowane i obszerne. Kto jednak powiedział, że sami musimy znać się na wszystkim? Jeśli tego nie wiemy, lepiej zapytać fachowca.

Błąd czwarty

„Ubezpieczam się od wielu lat, więc wiem wszystko na ten temat”

Nowe oferty ubezpieczeń, nowe przepisy i ceny zmieniające się co roku powodują, że oferty trzeba porównywać za każdym razem. Postawa typu „ja wszystko wiem” może nas sporo kosztować, bo to co było dobre rok temu, dziś już nie musi być najlepsze.

Błąd piąty

„Przyjmuję pierwszą lepszą ofertę proponowaną np. przez telefon”

Czasami firmy działają z zaskoczenia i prowadzą sprzedaż telefoniczną. Wiedząc, że wkrótce kończy się nam ubezpieczenie, starają się w rozmowie telefonicznej sprzedać nam polisę, pozbawiając nas możliwości porównania. Taka oferta z pewnością nie będzie najlepsza.

Różnice w polisach OC mogą być bardzo duże. Dobierając odpowiednie ubezpieczenie, można zaoszczędzić nawet kilkaset złotych. Tym bardziej, że możliwości wyboru jest bardzo dużo i czasami warto dać sobie pomóc korzystając z doradcy czy choćby internetowej porównywarki cen.

Źródło: CUK Centrum Ubezpieczeń Komunikacyjnych