Ulewne opady deszczu, szczególnie w ostatnich dniach, pozostawiają po sobie sporo rozlewisk. Czy można po nich jeździć? A jeśli tak, to jak jeździć, by było bezpiecznie?
Ulewy powodują niestety, że polskie drogi stają się jeszcze bardziej niebezpieczne niż były dotychczas. Dlatego nie tylko w okresie ulewnych opadów, ale także po ich zakończeniu, musimy szczególnie uważać na bezpieczeństwo – nasze oraz innych użytkowników ruchu.
Przede wszystkim musimy pamiętać, że na zalanej drodze wydłuża się droga hamowania. W takich warunkach też zdecydowanie łatwiej o poślizg samochodem. Konieczne jest zatem zredukowanie prędkości i wcześniejsze hamowanie. Szczególnie niebezpieczne jest także zjawisko aquaplaningu, tzn. kiedy bieżnik nie nadąża za odprowadzaniem wody spod kół. Jak sobie radzić w takich warunkach? Najlepiej zmniejszyć prędkość.
Obfite opady pozostawiają po sobie kałuże. Starajmy się je omijać, bowiem nigdy nie wiemy, co znajduje się pod wodą. To jedno, jednak pamiętajmy też, że szybkie najechanie na rozlewisko może skończyć się np. utratą tablicy rejestracyjnej lub zalaniem elementów w komorze silnika. Woda może dostać się także do tłumika, co znacznie przyspieszy jego korozję.
Podczas opadów deszczu prawdopodobne jest, że będą nam parowały szyby. Dlatego warto jeździć z włączoną klimatyzacją, które nie pozwoli by para osadzała się na szybach. W deszczową pogodę pamiętajmy także o stanie oświetlenia i wycieraczek.
