Czerwona strzała – Opel Astra GTC Turbo

Drogie Panie i zaglądający tu Panowie, bez zbędnych wstępów i przedłużeń, przed Państwem Opel Astra GTC Turbo, z silnikiem benzynowym 1,6 o mocy 180 KM w kolorze czerwieni. Jest moc!

3,2,1… start!

Wyobraźcie sobie trzydrzwiową Astrę. Trochę napakowaną, umięśnioną, w stylistyce fitness.. Spokojnie nie będzie tu nic o dresach. Sama zachodziłam w głowę jak to ukaże Opel i powiem szczerze, że byłam wielce zaskoczona efektem końcowym. Moim oczom ukazała się czerwona, smukła strzała. Czułam, że będą kłopoty. I nie pomyliłam się. Już na pierwszych światłach poczułam na sobie wzrok innych kierowców – Astra GTC budziła chęć rywalizacji, pokazania, kto co ma pod maską. Nie należę do szybkich i wściekłych, ale co tam… Raz na jakiś czas każdy powinien zaszaleć!

Kociak z pazurem

opel-astra-gtc-turbo 2

Sportowy charakter auta obudził we mnie ukrytego dotąd demona prędkości. Jednocześnie czułam się w nim wyjątkowo komfortowo. Jadąc Astrą doszłam do wniosku, że jest ona obecnie jednym z niewielu sportowych samochodów na drogach. Auto zdecydowanie wyróżniało się w tłumie – Astra GTC ma swój styl. Przyciąga wzrok nie bez powodu – przysadzista sylwetka, sportowa linia, nisko osadzony dach, wydłużone drzwi, a na deser lakier – testowane auto uwodziło wyjątkowo intensywną i głęboką czerwienią.

Czy to na pewno Opel?

Testowana Astra aż kipi sportowym charakterem. Wnętrze również sprostało moim wyobrażeniom. Jest skóra, i to bordowa. Producent się nie rozdrabniał, obite nią są nawet boczne drzwi. Wykorzystany w środku duo-kolor to współcześnie silny trend na rynku motoryzacyjnym i trzeba przyznać, że bardzo trafiony. Wizualnie bardzo ciekawe rozwiązanie. Patrząc na konsolę, od razu zidentyfikujemy markę – panel typowy dla Opla. Przyciski są intuicyjne i żadnej z nich nie budzi obaw, że możemy za przypadkowo odpalić katapultę. Sportowy charakter (o którym przypomnę jeszcze co najmniej 3 razy) wzmacniają typowe dla takich aut fotele. Siedzenia są nisko osadzone i świetnie wyprofilowane. Jakby tego było mało, Opla można dodatkowo podrasować. Wystarczy włączyć przycisk, który zmienia zawieszenie na wersję (jakżeby inaczej) „Sport”. Automatycznie dostosowują się nawet zegary, zmieniając kolor podświetlenia na czerwony.

opel-astra-gtc-turbo 3

opel-astra-gtc-turbo 4

Dynamicznie i bezpiecznie

opel-astra-gtc-turbo 5Nieważne gdzie, ważne jak. Astra GTC sprawuje się rewelacyjnie zarówno w trasie, jak i w mieście. Przydaje się tu turbina, dobre przyspieszenie i czułe hamulce – zwłaszcza jeśli ktoś puszcza nam oko na jednych światłach, a my lubimy odpowiedzieć na drugich. Fantastyczne okazały się również osiemnastocalowe felgi z zimowymi oponami – bardzo stabilnie w kontakcie ze śliską nawierzchnią. Jak zwykle będę wychwalać czujniki parkowania. W miejskim ścisku są moim wybawieniem, zwłaszcza że nisko osadzone, sportowe siedzenia automatycznie ograniczają odrobinę widoczność z siedzenia kierowcy. Pamiętajmy, że nie jest to rodzinny mini van i swoimi prawami rządzić się musi. Mam tutaj na myśli komfort pasażerów. Jak na wersję trzydrzwiową, Astra oferuje sporo miejsca z tyłu. Jednak wsiadając należy się mocno nagimnastykować. Ewentualnym problemem może okazać się niski dach dla wysokich podróżnych. Jednak czy to ważne? Decydując się na Astrę GTC w pierwszym planie kierujemy się swoimi preferencjami, a nie ewentualnym dwumetrowym kompanem z tylnej kanapy. Zawsze możemy tłumaczyć swoją decyzję o zakupie fantastycznym wyciszeniem, tempomatem, czy automatycznymi światłami do jazdy dziennej. Wisienką na torcie w tym przypadku będzie dobry system nagłośnienia – 7 głośników Premium, które zaspokoją potrzeby najbardziej wrażliwego ucha.

W testowanej Astrze 1,6 benzyna z turbiną, użytkowanej głównie w mieście (ale i na trasach ekspresowych) spalanie wyszło dość duże. Auto nie jest zbyt ekonomiczne – na 100 kilometrów spala aż 11,5 litra. Jednak miłośnicy sportowych wersji muszą automatycznie zapomnieć o oszczędnościach. Może się to wydać banalne, ale Astra GTC jest idealna dla dynamicznych i odważnych kobiet. Dla wszystkich, którzy uwielbiają zwracać na siebie uwagę.

opel-astra-gtc-turbo 6

Tekst: Urszula Grzegorzewska