Awaria na drodze? No problem!

Na trasie może wydarzyć się wszystko. Pewna nie powinnaś być nawet swojego teoretycznie sprawnego auta. Przygotuj się odpowiednio wcześnie, by w razie wypadku szybko uzyskać pomoc i jak najmniej za nią zapłacić.

Kontrola samochodu

awariaAwaria samochodu może wystąpić w najmniej spodziewanym momencie. Oczywiście każdy powinien się jej wystrzegać i dbać o auto na bieżąco. Regularne kontrole na pewno uchronią właściciela przed zbędnymi dodatkowymi naprawami, kosztami i zmarnowanym czasem. Jednak kapcia nawet święty nie przewidzi. Wzorozy kierowca zawsze ma przy sobie sprawny lewarek i oczywiście zapasowe koło.  W innym razie powinnyśmy liczyć się z wysokimi kosztami pomocy drogowej i warsztatu.

Assistance

Nawet kiedy awaria wydarzyła się daleko od domu, nie musi to oznaczać braku pomocnej dłoni. Pamiętaj o swoim ubezpieczeniu. Sprawdź, czy przysługuje Ci darmowa pomoc ze strony firmy, w której wykupiłaś OC. Zazwyczaj istnieje opcja zapewnienia holowania na dystansie do 150 km. W najlepszym przypadku możesz jeszcze otrzymać zakwaterowanie i samochód zastępczy.

Wypadek na autostradzie

A teraz czas na awarię typu hardcore – usterka na autostradzie. Jak wiadomo, na całej długości trasy, z wyjątkiem wyznaczonych miejsc, obowiązuje zakaz zatrzymywania się i postoju. Wyjątkiem oczywiście są kolizja lub awaria, o ile zostaną one odpowiednio oznaczone i zostaną zachowane wszelkie środki bezpieczeństwa. Po pierwsze należy usunąć wszelkie elementy lub samochody z jezdni i włączyć światła awaryjne. Po drugie – trójkąt ostrzegawczy w odległości 100 m za unieruchomionymi samochodami. Pamiętaj chodzi o Twoje bezpieczeństwo oraz innych użytkowników autostrady. 

Tekst: Angelika Rusiecka