Zimowe preparaty dla Twojego samochodu

Niskie temperatury dają w kość. Niestety Twój samochód też odczuwa spadek na termometrze – zaniedbując go zimą szybko się o tym przekonasz. Na efekty nie trzeba długo czekać. Najlepszym rozwiązaniem jest odpowiednia pielęgnacja, a co za tym idzie kosmetyki.

Odmrażacz

Odmrażacz jest niekwestionowaną podstawą w zimie i najczęściej przydaje się w najmniej spodziewanym momencie. Ewidentnie jest to produkt nie tyle pielęgnacyjny, co poprawiający nasz komfort. Przyda się zwłaszcza w przypadku zamarzniętych szyb i zamków.

Preparat antyroszeniowy

Środki zapobiegające parowaniu szyb są również bardzo przydatne – docenisz je przede wszystkim podczas porannego skrobania szyb. Niestety nie rozwiążą one problemów związanych z nieszczelnymi uszczelkami czy wilgocią w samochodzie. Mimo iż jest to rozwiązanie doraźne, jest na pewno skuteczne, zwłaszcza przy dużych różnicach temperatur. 

Płyn do spryskiwaczy

Absolutne must have. Ciecz, która kosztuje zaledwie parę złotych i ratuje kierowcę przy każdej chlapie. Pamiętaj, że zimą należy stosować płyny odborne nawet na -40 stopniowe mrozy oraz o tym, żeby wypryskać cały letni płyn przed faktycznym atakiem zimy. W przecisnym razie zamarznie w zbiorniczku i będziesz musiała pokombinować, żeby go wymienić. Cenna rada – płyn kupiony w markecie potrafi być dwukrotnie tańszy niżna stacji benzynowej!

Płyn do chłodnic

Nie tylko płyn do spryskiwaczy jest wrażliwy na mrozy. Właściwie wszelkie płyny krążące w samochodzie powinny być odpowiednio przystosowane do temperatury. Płyn do chłodnicy również musi być odporny na mrozy. W przypadku -20 stopni może dojść nawet do gwałtownej usterki. 

Samostarty

To kolejny cudowny preparat, który może wybawić z opresji przy ujemnych temperaturach. Jest to ostatnia deska ratunku, w sytuacji kiedy silnik odmawia posłuszeństwa ze względu na słaby akumulator lub awarię układu zasilania. Używając go należy zachować szczególną ostrożność i stosować go jedynie w ostateczności.

Wszystko, co może Ci się przytrafić w zimie ze względu na temperaturę jest kwestią wcześniejszego niedopatrzenia lub zaniedbania. Nawet najlepsze środki, które wybawią nas z opresji są doraźną pomocą. O uszczelki, silnik czy wilgoć należy zadbać przed mrozami. 

Tekst: Angelika Rusiecka