Taksówka, w której możesz skorzystać z Internetu, wybrać rodzaj muzyki, a nawet jej zapach. Wysokość rachunku poznasz jeszcze zanim wyruszysz w podróż!
Te i inne udogodnienia pojawią się taksówkach korporacji EcoCar, która rozpocznie swoją działalność na początku kwietnia. Do końca roku po ulicach Warszawy poruszać się będzie aż 700 nowych Fordów Mondeo wyposażonych w instalację elektryczną!
Prawdopodobnie będzie to najnowocześniejsza korporacja w Polsce. Klient będzie mógł skorzystać z internetu, dobrać rodzaj muzyki i zapach wnętrza, a wysokość rachunku za podróż pozna, zanim na dobre wsiądzie do auta. Brzmi jak utopia? A jednak! Taksówki EcoCar rozpocznie swoją działalność na początku kwietnia. Wtedy to na ulice stolicy wyjedzie 115 pierwszych taksówek, z czego 15 z napędem elektrycznym. Do końca roku w posiadaniu korporacji ma się znaleźć 1000 aut, z czego 700 zasilanych prądem. Z czasem zielone taksówki mają się pojawić także w innych miastach Polski.
Bez oszukiwania
Najważniejszą cechą taksówek nie ma być wcale ich elektryczność, a standard, jaki będzie obowiązywał po zajęciu miejsca w środku. W każdym samochodzie znajdzie się ekran dotykowy, a także dostęp do multimediów. Nas zainteresowała przed wszystkim funkcja kamery, która umożliwia śledzenie trasy przejazdu taksówki gdy na pokładzie znajduje się np. tylko nasze dziecko.
To system, a nie kierowca, wybiera trasę jaką pojedzie pojazd oraz decyduje którą taksówkę skierować do klienta. Samochody nie będą robić więc pustych przebiegów. Jeśli kierowca w czasie jazdy z pasażerem zbacza z trasy to natychmiast kontaktuje się z nim baza aby ustalić przyczynę. W wypadku, gdyby z samochodem działo się coś złego, np. zostałby skradziony, natychmiast wyłączane jest zasilanie w pojeździe.
Kolejną ciekawostką jest fakt, że jeszcze przed wejściem do środka dostaniemy informację, o której taksówka będzie na miejscu i ile będzie kosztował kurs. I jest to cena gwarantowana – „nie więcej niż”. Stawka za kilometr ma być 20 gr niższa niż u wiodących dotąd korporacji.