Ukradli mi samochód. Co powinnam zrobić?

Nikt z nas na pewno nie spodziewa się kradzieży auta. Jednak mimo wszelkich starań może się przydarzyć każdemu. Co zrobić, kiedy okaże się, że ktoś odjechał Twoją furą?

Kogo powiadomić o kradzieży auta?

Pierwszym krokiem w przypadku kradzieży samochodu jest chwycenie za telefon i poinformowanie policji o całym wydarzeniu: gdzie sytuacja miała miejsce, wszelkie dane dotyczące samochodu, marki, modelu, koloru. Jeśli auto jest ciągle w kredycie, powinnaś zgłosić się do banku. Należy pamiętać również o telefonie do ubezpieczyciela – powinien być wykonany w ciągu 24 godzin od zdarzenia. Tam też, po dwóch dniach, powinnać złożyć kluczyki. Jeżeli samochód został wzięty w leasing, powinnaś zgłosić fakt kradzieży firmie, z którą masz podpisaną umowę. To ona jest faktycznym właścicielem i od tej pory będzie załatwiać wszelkie formalności.

Jak egzekwować odszkodowanie?

Po zgłoszeniu kradzieży, rozpoczyna się dochodzenie prowadzone przez ubezpieczyciela. W ciągu 7 dni od momentu kradzieży zostaniesz odwiedzona przez rzeczoznawcę-likwidatora. Spisze on raport oraz zabierze wszelkie dokumenty związane z samochodem i kradzieżą (pamiętaj, aby zostawić sobie oryginały, a oddać tylko kopie). Aby uzyskać odszkodowanie w przypadku kradzieży samochodu musisz przenieść prawo własności pojazdu na ubezpieczyciela oraz złożyć dowód rejestracyjny z informacją o wyrejestrowaniu, kluczyki i dokument potwierdzający kradzież. Według kodeksu cywilnego, odszkodowanie zostanie wypłacone w ciągu 30 dni liczonych od momentu zakończenia postępowania przez policję. Uzyskana kwota będzie równa wartości rynkowej samochodu z dnia ustalenia odszkodowania. Jednak w przypadku, gdy kradzież była działaniem umyślnym („ustawiona”), wynikająca z zaniedbania, nie oddasz wszystkich kompletów kluczyków lub dokumentów zawartych w umowie ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania.

Porady

Z informacji mniej oczywistych, warto pamiętać, że przy zakupie nowego samochodu w sytuacji, gdy stare auto nie zostało odnalezione, powinnaś zgłosić to policji. Unikniesz podejrzeń o nieprawdziwość kradzieży. 

Tekst: Angelika Rusiecka