Od gadżetów motoryzacyjnych pełny jest cały internet 🙂 Te jednak spowodowały, że część z naszej redakcji zaczęła tupać nogami. Noo, może prawie.
Wyobrażam sobie takie meble w naszej redakcji, albo w mojej ślicznej, nowej kuchni… Nawet mój facet nie miałby nic przeciwko.
A o czym mowa? O meblach robionych ze starych znaków drogowych! Może nie najeżą do najwygodniejszych, ale ich widoku pozazdrości Wam niejeden fan motoryzacji, bez względu na płeć.
Autorem kolekcji jest amerykański artysta – Boris Bally, który tworzy meble z metalu od 13 roku życia. Ze starych znaków artysta stworzył serię mebli. Niestety trzeba za nie sporo zapłacić. Ceny krzeseł zaczynają się od 1100 dolarów, a stoły są dostępne w przedziale cenowym od 900 do nawet 4500 dolarów.
