Dobrze skonstruowany SUV powinien sprostać oczekiwaniom niemal każdego kierowcy. Czy rzeczywiście warto zainteresować się tego typu autami?
O rosnącej popularności rekreacyjno-użytkowych pojazdów w Polsce świadczy fakt, że auta te coraz częściej wybierane są na auta firmowe. Mało tego, Nissan Qashqai był w sierpniu jednym z pięciu najczęściej wybieranych przez Polaków modeli samochodów. To auta przestronne i pojemne, zwłaszcza, że niektóre modele, jak chociażby Mitsubishi Outlander czy Nissan Qashqai oferują przewóz nawet 7 osób.
Jeżeli do tego dodamy fakt, że ich cena jest porównywalna z kompaktami czy samochodami klasy średniej, to mamy wyjaśnienie zagadki popularności SUV-ów w Polsce i w Europie. SUV-y to z założenia pojazdy rekreacyjno-użytkowe, które mają być wygodne i komfortowe – nie tylko dla kierowcy, ale także dla pasażerów. Ich główną zaletą jest większy prześwit, który pozwoli nam nie tylko przejechać po drodze, którą zwykłym pojazdem omijali byśmy z daleka, ale także pozwoli nam poczuć się bezpieczniej. Obecnie mamy na rynku spory wybór tego typu pojazdów i to zarówno wśród pełnowartościowych SUV-ów, jak i ich kompaktowych odmian.
Kompaktowe SUV-y z przodu oferują podobną przestrzeń, co popularne samochody kompaktowe, jak chociażby Ford Focus czy Hyundai i30. Jednak z tyłu pasażer ma do dyspozycji już nieco więcej miejsca. W przypadku modelu ix35 jest to niemal 3 cm więcej niż w kompaktowym i30. Ix35 ma również o niemal 100 litrów większy bagażnik, którego pojemność wynosi 465 l. W przypadku większych SUV-ów zwiększa się oczywiście pojemność bagażnika. Dla przykładu Mercedes Klasy M ma bagażnik o pojemności aż 690 litrów, a po złożeniu tylnych siedzeń powiększa się on do ponad 2000 litrów.
Pojazdy rekreacyjno-użytkowe są uznawane za jedne z bezpieczniejszych samochodów na naszych drogach i w pełni zasługują na tę opinię. Także samo podwyższone zawieszenie znacznie wpływa na poziom bezpieczeństwa. O bezpieczeństwo dbają różne systemy, takie jak ABS z elektronicznym układem rozdziału sił hamowania (EBD), czy ESP. Mercedes Klasy M np. jest ponadto wyposażony w system kontroli hamowania w zakrętach (CBC), system zapobiegający poślizgowi kół przy ruszaniu (ASR) czy system optymalizujący przyczepność podczas hamowania silnikiem (MSR). Z kolei w Volvo XC60 mamy do dyspozycji układ automatycznej kontroli prędkości (ACC), który pomaga utrzymać kierowcy bezpieczną odległość od samochodu jadącego z przodu i układ City Safety, który pozwala uniknąć stłuczki z autem przed nami.
Wiele osób uważa, że SUV-y są wręcz „paliwożerne”. Jeżeli wybierzemy pojazd z silnikiem o pojemności przekraczającej 2 litry z automatyczną skrzynią biegów, to średnie spalanie przekroczy 8 l ON/100 km. Jednak większość SUV-ów jest wyposażona w jednostki, które zapewniają bardzo dobre osiągi przy bardzo rozsądnym użyciu paliwa. Ford Kuga np. z 2-litrowym dieslowskim silnikiem o mocy 140 KM spala średnio 6,0 litra ON na 100 km, a w trasie może zadowolić się nawet 5 litrami ON/100 km.
Do oszczędnych SUV-ów należy też Nissan Qashqai z jednostką Diesla o pojemności 1,6 l (130KM) – w mieście wystarczy mu 6,1 l ON/100 km, a w trasie na pokonanie 100 km zaledwie 4,6 l ON. Porównywalne osiągi i spalanie, co SUV Forda i Nissana ma również Hyundai ix35 oraz Volvo XC60 (oba wyposażone w 2-litrowe jednostki wysokoprężne o mocy 136 KM).
