Do wakacji jeszcze daleko, ale planując wyprawę samochodową w różne zakątki Europy, dobrze byłoby wziąć się za organizację już teraz. W związku z czym Autopolki przygotują dla Was cykl poradników o samochodowej formie podróżowania. Każdego tygodnia udajemy się w inne miejsce, a zaczynamy od klasyki gatunku, czyli Chorwacji.
Co trzeba zabrać?
Wybierając się do Chorwacji musisz mieć przede wszystkim dokumenty związane z samochodem: dowód rejestracyjny, ubezpieczenie, no i oczywiście prawo jazdy. Jeżeli chciałabyś na miejscu wypożyczyć auto, tamtejszego właściciela wypożyczalni z pewnością uszczęśliwi widok Twojego międzynarodowego prawa jazdy. Niemniej jednak polskie dokumenty w zupełności wystarczą. Prócz fundamentalnych papierków, warto pamiętać o międzynarodowym ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej (takowe obowiązuje na terenie UE).
Chorwacka jazda
Jako gość, musisz dostosować się do kultury jezdnej odwiedzanego kraju. I tak na terenie zabudowanym nie przekraczaj 50km/h, a poza nim 90 km/h. Odrobinę zaszaleć możesz dopiero na drogach ekspresowych (110 km/h) i autostradach (130 km/h). Jeżeli planujesz dołączyć do samochodu przyczepę kempingową, będziesz musiała ograniczyć prędkość do 80 km/h. Tak jak w Polsce, w Chorwacji nie wolno używać komórki podczas jazdy, należy jechać z włączonymi światłami, a przede wszystkim zawsze z zapiętymi pasami. Obowiązki związane z wyposażeniem auta w apteczkę i kamizelkę odlaskową są również takie same jak u nas.
Tankowanie
Ze znalezieniem stacji benzynowej nikt nie powinien mieć problemów. Niemal na każdej może dolać do baku Eurosuper 95, Super 95, Super 98, Super Plus 98, Euro Diesel i Diesel i gaz. Ceny wyglądają mniej więcej tak:
- euroSUPER 95 BS 10.56 kn/L
- euroSUPER 98+ BS 10.90 kn/L
- euroDIESEL BS 9.84 kn/L
- euroDIESEL BS 9.77 kn/L
W każdym razie zatankujemy taniej niż w Polsce.
Opłaty drogowe
Zanim dojedziesz do samej Chorwacji, będziesz przejeżdżać przez inne kraje. Wiąże się to oczywiście z koniecznością wykupienia dodatkowych winiet. Dostępne są one na przejściach granicznych, stacjach benzynowych i kioskach. Koszty różnią się przy poszczególnych krajach. Za przejazdy autostradami i drogami ekspresowymi zapłacisz:
- w Austrii za 10 dni 45 zł, za 2 miesiące 110 zł;
- w Czechach za 10 dni 54 zł, 30 dni 71,5 zł;
- w Słowacji za 7 dni 41 zł, 30 dni 71,5 zł;
- w Słowenii za 1 tydzień 74,50 zł, 1 miesiąc 141,5zł;
- na Węgrzech za 4 dni 40,50zł, 10 dni 62 zł, a 1 miesiąc 94,50 zł.
W samej Chorwacji nie musisz mieć wykupionej winiety. Tam płaci się jedynie za przejechane odcinki na autostradzie, czyli średnio za przejazd 100 km zapłacimy od 25 do 40 kuny (13 – 21 zł). Weźmy pod uwagę trasę Zagrzeb – Vrgorac. Jest to odcinek 470 km. Całość trasy wyniosłaby 132 kun. Z kolei najmniejsza odległość do Zdenčinam, czyli około 20 km, kosztowałaby 5 kun. Oczywiście na bramkach można płacić kartami płatniczymi. Z mniej optymistycznych wiadomości należy pamiętać, że przejazdy mostami oraz tunelami również są odpłatne, i tak za przejazd tunelem UCka zapłacisz 28 kun, a za wiadukt Mirna na Istrii 14 kun.
Inne opłaty wiążą się już jedynie z mandatami. Za jazdę pod wpływem alkoholu można dostać mandat od 700 do nawet 15 tys. kun, a kierowca samochodu może trafić do aresztu na okres 60 dni. Przejazd na czerwonym świetle to koszt od 2000 do 5000 kun.
Jak dojechać?
Możliwości zaplanowania podróży jest wiele. Wybierając trasę zastanów się, co jeszcze chciałabyś po drodze zwiedzić. Istotny jest oczywiście również punkt startowy. Pierwszym krokiem jest wybór między Słowacją i Czechami, krok drugi Austria lub Węgry, krok trzeci Węgry lub Słowenia. Średni czas podróży z Warszawy do Zagrzebia, to w najkrótszym wydaniu 1 051 km, 10 godzin 45 min. Przykładowa trasa moze wygladać następująco: Warszawa – Katowice – Ostrava – Brno – Wiedeń – Graz –Maribor – Zagrzeb. Druga opcja to Warszawa – Kraków – Bańska Bystrzyca – Budapeszt – Zagrzeb. Najlepiej znajdź kilka chwil, żeby przeanalizować trasę np na Google Maps.
Co ile kosztuje?
Porównując kwestie finansowe związane z wakacjami nad morzem polskim i chorwackim, bilans wyjdzie podobny. Bałtyk jest wprawdzie bliżej, ale tam pogoda nigdy nie będzie pewniakiem. Tymczasem wszyscy dobrze wiemy, że ceny w polskich miejscowościach nadmorskich do najniższych nie należą.
Jadąc do Chorwacji, nie warto wypychać bagażnika konserwami i napojami. Spokojnie będzie Cię stać na spożywkę w pobliskim sklepie. Oczywiście i tam reguła polityki cenowa jest bliska naszej – mały sklepik wyższe ceny, duży market – taniej. Wielkiej filozofii nie ma. Najdrożej oczywiście będzie zawsze na straganach znajdujących się tuż przy plażach. Dla orientacji co ile kosztuje:
- chleb 5-10 kun,
- piwo 5-8 kun,
- pizza 40-60 kun,
- przeciętne danie w restauracji 30-50 kun.
Czym się zajadać?
Jestem typowym turystą kulinarnym więc nie będę oryginalna mówiąc, że podczas wyjazdów wakacyjnych należy próbować regionalnych przysmaków. Chorwacja słynie z bogatej różnorodność, wliczając w to owoce morza, ryby rzeczne i pikantne mięsa. Koniecznie spróbuj takich specjałów jak: burek, cevapčići, raznjici, palacinke, blitva oraz sery z wyspy Pag.
Ważne informacje
Telefony ratunkowe:
- pomoc drogowa 987
- policja 92
- pogotowie ratunkowe 94
- straż pożarna 93
- lub numer zunifikowany 112
Polskie placówki dyplomatyczne :
- Ambasada RP, Krležin Gvozd 3, 10000 Zagrzeb, tel.: +385 1 4899444, www.zagrzeb.polemb.net
Tekst: Angelika Rusiecka
Fot. Foter.com