Zużyte opony to pierwszy krok do nieszczęścia. Po czym poznać, że powinnyśmy wymienić opony na nowe?
Opony są niezwykle istotnym elementem naszego samochodu. To one odpowiadają w głównym stopniu za kontakt z nawierzchnią drogi. Są bowiem jedynym elementem, które tego kontaktu doświadczają. Czy świeci słońce, czy pada deszcz, czy jest ślisko czy przyczepnie, to właśnie opony stykają się z nawierzchnią. Używanie nadmiernie zużytych opon grozi niebezpieczeństwem. Po czym poznać, że są zużyte?
W prostych słowach, zużyta opona to taka, która nie jest w stanie zapewnić nam bezpieczeństwa podczas prawidłowego użytkowania. Jeśli chodzi o podejście prawne, opona nie może mieć mniejszego bieżnika niż 1,6 mm. Warto jednak pamiętać, by nie eksploatować opony do takiego stanu, gdyż grozi to drastycznym spadkiem przyczepności. Oponę powinno się wymienić już gdy głębokość bieżnika wynosi 3-4 mm.
Opona jest zużyta także wtedy, kiedy nastąpiły uszkodzenia, które nie pozwalają na dalszą eksploatację, czyli np. uszkodzenie boku opony czy odrywanie się elementów gumy. Zużyta opona to także opona stara, która mimo, że posiada nadający się do jazdy bieżnik, ze względu na upływ lat nie zapewnia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. To oczywiście tylko teoria. W praktyce nie powinno się używać opon starszych niż 10 lat.