Jak poważne mogą być skutki braku ich znajomości, pokazują statystyki. W 2013 roku na polskich drogach zginęło 141 dzieci w wieku 7-17 lat, a 4 831 zostało rannych. Jeszcze gorzej te statystyki wyglądają wśród dzieci i młodzieży w wieku 18–24 lata.
Co możemy zrobić, by dzieci były bardziej bezpieczne?
- Nie żałujmy czasu i wysiłku na omówienie zasad poruszania się na drodze.
- Pamiętajmy, że nasz przykład buduje postawę dziecka. Nasza mądrość drogowa i świadomość zostanie przejęta przez dziecko.
- Skonstruujmy z dzieckiem listę drogowych przykazań.
Przećwiczmy takie zachowania jak:
- przejście przez pasy – wyjaśnijmy oznaczenia, powiedzmy, co to jest „zebra” i dlaczego z niej powinniśmy korzystać, przechodząc na drugą stronę jezdni. Pokażmy, jak zastosować regułę „spójrz w lewo, spójrz w prawo i jeszcze raz w lewo”. Wyjaśnijmy, dlaczego nie można bawić się przy drodze, ani przez drogę przebiegać czy wchodzić przed nadjeżdżający samochód.
- oznaczenie odzieży odblaskami – od 1 września weszły w życie przepisy, które nakazują używania odblasków po zmierzchu poza terenem zabudowanym.Używanie odblasków bardzo mocno podnosi widoczność. Pamiętajmy o tym szczególnie teraz, gdy nadchodzi jesień. Odblask przy tornistrze czy odblaskowa opaska mogą uratować życie.
- poruszanie się chodnikiem i na drodze, gdzie chodnika nie ma. Pokażmy, jak przemieszczać się na drodze i gdzie jest miejsce pieszego – jak korzystać z chodnika i dlaczego, gdy chodnika nie ma, powinniśmy przemieszczać się poboczem po lewej stronie.
- wsiadanie i wysiadanie z samochodu. Z punktu widzenia bezpieczeństwa dziecka istotne jest, by wsiadało i wysiadało ono od prawej strony pojazdu, czyli od strony, gdzie powinien znajdować się chodnik.
Źródło: Szkoła Auto ŠKODA