Jak dolać płynu hamulcowego?

O samochód tak jak o zdrowie należy dbać. Zwracać uwagę należy nie tylko na powierzchowne kwestie, takie  jak opony i karoseria, ale również na to, co dzieje się pod maską. Co można tam odnaleźć? Przede wszystkim różne wlewy. Zaraz po spryskiwaczach najczęściej uzupełnianym jest ten od płynu hamulcowego. Zatem co z nim robić i czy w ogóle się nim interesować?

A co to i po co 

pod maskaZacznę od tego, że odpowiedni poziom płynu hamulcowy to niezmiernie istotna sprawa. W przypadku jego braku, nie zostanie przeniesiona siła z pedału hamulca na klocki hamulcowe, czyli w praktyce zwyczajnie nie zahamujemy. Płyn ten jest cieczą higroskopijną, co oznacza, że chłonie wilgoć. Nawet małe ilości wody powodują obniżenie temperatury wrzenia płynu. Zbyt niska przy dużym obciążeniu cieplnym układu hamulcowego (np. hamowanie podczas zjazdu ze stromej góry) tworzy tzw. „korki parowe” i uniemożliwia hamowanie. W momencie gdy płyn w układzie wrze, tworzy się faza gazowa, której ściśliwość skutkuje brakiem oporu pedału hamulca.

Nie wstrząśnięty i nie zmieszany

Płyn hamulcowy powinien być wymieniany co 40 tys. km. Jeżeli czynność dokonywana jest rzadziej, należy liczyć się z możliwością zagotowania płynu. Przed wlaniem nowej cieczy, należy upewnić się co właściwie powinno być wlane. Może to być DOT-3, DOT-4, DOT-5.1 czy DOT-5. Zasada jest jedna – nie wolno mieszać! Zazwyczaj każdy producent samochodów zaleca określony typ. Dodatkowo, przy uzupełnianiu lub też wymianie, warto pamiętać o płynie w układzie sterowania sprzęgła. Jest to ta sama ciecz co w hamulcach.

Jak wymienić płyn hamulcowy

Każda z nas powinna kontrolować stan płynu hamulcowego, w końcu między innymi od tego zależy nasze bezpieczeńswo. Ważne jest, aby zwrócić uwagę z jaką częstotliwością ubywa nam cieczy. Zbyt częste braki mogą świadczyć o jakiejś usterce. Jeżeli poziom jest niski, należy go niezwłocznie uzupełnić. Ale jak się do tego zabrać? Prawda jest taka, że jest to dość uciążliwa czynność i prawdopodobnie same sobie nie poradzicie. No chyba, że macie smykałkę mechanika. Otóż, po pierwsze należy odkręcić wszystkie koła, odkręcić odpowietrzniki znajdujące się przy wszystkich zaciskach hamulcowych. Później będzie potrzebna pomoc jeszcze jednej osoby. Ktoś musi przyciskać pedał hamulca, aby usunąć stary płyn z układu hamulcowego. Jeżeli samochód jest wyposażony w ABS, ewidentnie zostaw sprawę mechanikowi, ponieważ możesz sobie tylko zaszkodzić, a nie zaoszczędzić.

Uważajcie przy kontakcie z płynem hamulcowym. Jest to substancja żrąca. Nawet jej najmniejsza ilość może uszkodzić lakier.

Zawsze też możesz podjechać do mechanika, który powinien wykonać usługę za około 100 zł.