Podróżowanie samochodem jest doskonałą formą spędzania wolnego czasu. Gdy pojawiają się dzieci, spontaniczne wypady weekendowe i długie wycieczki wakacyjne mogą się troszkę skomplikować. Nie warto jednak rezygnować z tego co lubimy. Wystarczy dostosować się do nowych realiów, a miejsca wyjazdów wybierać z myślą o pociechach.
Z technicznego punkt widzenia
Jestem pewna, że wszystkie kwestie techniczne sa Ci już dobrze znane. Pakowanie, ustawienie fotelika, jedzonko i zabawy na czas podróży masz wypracowane w 100%. O! i torba podróża! Czas na zaplanowanie trasy. Pamiętaj, że niezależnie od ilości kilometrów, musisz uwzględnić bardziej elastyczny harmonogram, przystanki, a przede wszystkim niespodziewane sytuacje. Zawsze musisz być gotowa na improwizację.
Jak wybrać cel podróży
Wiele zależy od tego, gdzie mieszkasz i jak długą planujesz wycieczkę. Przy dłuższych wyjazdach możesz pokusić się o całkowitą zmianę otoczenia – krajowe góry, morze lub nawet wyjazd zagraniczny. Na krótkie wypady szukaj ciekawych miejsc w bliskiej okolicy swojego miasta. Internet to niewyczerpane źródło inspiracji. Przydatne są również książki podróżnicze, takie jak np. Polska na Weekend. Czasem nie zdajemy sobie sprawy ile tajemnic kryją nasze własne tereny.
Do dziadków na wieś
Jest to chyba najbardziej oczywista odpowiedź na pytanie, gdzie jechać z maluchem. Jednak nie każdy ma rodziców mieszkających w wolnostojącym domku z ogródkiem. Dla mieszczuchó z dziada pradziada, polecamy agroturystykę, która uzupełni wszelkie braki. Takie środowisko jest dobre dla dzieci w każdy wieku. Świetnie będzie czuło się tam zarówno roczne dziecko, jak i sześciolatek. Ogromną zaletą jest oczywiście czyste powietrze, ale o tym chyba nikogo nie musze uświadamiać. Ogrodzona działka z dala od zgiełku miejskiego Tobie pozwoli na wypoczynek, a dziecku na poczucie kontrolowanej wolności. Zwierzęta, nowe otoczenie, wiejskie jedzenie to kompletnie nowe doświadczenia i fantastyczna zabawa.
W góry czy na Mazury
Wszędzie jest dobrze, jeżeli jest daleko od miasta. Sama najlepiej ocenisz, gdzie warto zabrać swoje pociechy. Przy bardzo małych dzieciach lepiej jednak zrezygnować z gór na rzecz morza – przynajmniej do 10 roku życia. Ostry klimat górski może wręcz zaszkodzić maluchom. Nie mówiąc już o tym, ze uwielbiają one pluskać się w wodzie i często jest to ich ulubiona wakacyjna zabawa. Nie wpadając ze skrajności w skrajność, polecam też miejsca, które są najbliższe maluszkowi na co dzień.
Dodatkowe atrakcje
Warto przyjrzeć się okolicy pod kątem wyjątkowych atrakcji. Dzieci uwielbiają atrakcje w stylu parków wodnych, wielkich lunaparków, wiosek indiańskich czy parków dinozaurów. Dłuższe pobyty poza domem warto urozmaicić dodatkowymi wypadami.
Hotel czy pensjonat
Jeżeli już wybrałaś lokalizację, warto zwrócić uwagę również na miejsce zakwaterowania. Nieważne czy będzie to drogi hotel lub pensjonat. Istotne jest, aby miejsce było przystosowane do pobytu dziecka. Zorientuj się, czy teren jest ogrodzony, czy znajduje się na nim plac zabaw. Dodatkowe korzyści, to bliskość głównych atrakcji, czyli morza lub jeziora.
Bez względu na to, którą opcję wybierzesz, najważniejsze jest po prostu przekroczenie progu mieszkania i pobycie na łonie natury. Jeśli nie możesz pozwolić sobie na dłuższy, dalszy wyjazd, doskonałym rozwiązaniem będzie nawet najbliższa miejscowość, którą odwiedzicie po raz pierwszy. Grunt, aby było pięknie i zielono, zdala od hałasu i zatłoczonych skrzyżowań.
Tekst: Angelika Rusiecka