Ślub to najważniejsze wydarzenie w życiu każdego człowieka. W tym dniu wszystko musi być zapięte na ostatni guzik. Skoro wszystko jest dopracowane, trzeba pomyśleć też o drobnych przyjemnościach. Jedną z nich na pewno jest samochód, którym młoda para przemierza z domu do kościoła i na salę weselną. Czym pojechać, żeby poczuć się niezwykle? Oto nasze typy.
Oldschool
Czas na luksus w słowiańskim stylu. Legendy (nie tylko) polskiej motoryzacji wracają do łask. Na salony wyjeżdżają auta z duszą. Jedno jest pewnie, jadąc takim samochodem młoda para wzbudzi wiele emocji, zwłaszcza u starszych gości. Powrócą wspomnienia młodości i kto wie, czy nie wywoła to nadprogramowych łez.
Syrenka 105
(fot. picturepush.com)
Warszawa
(fot. wikimedia.org)
Wołga
(fot. autodoslubu.com)
Fiat 125p
(klasyczny.com)