Wiosną będzie bezpieczniej?

Wiosna, przynajmniej ta kalendarzowa zbliża się do Polski wielkimi krokami. Dłuższe dni i krótsze noce zapewniają kierowcom lepszą widoczność. Nieoblodzone, gładkie jezdnie ułatwiają bezpieczną podróż. Jednak paradoks polega na tym, że cieplejsze miesiące nie sprzyjają zmotoryzowanym. Dlaczego?

Co odsłonił śnieg?

Na początek warto zwrócić uwagę na rzecz widoczną gołym okiem – kiedy śnieg i lód, które znikają z powierzchni dróg zostawiają po sobie często nieciekawy widok, czyli wiele mniejszych i większych dziur. Powód jest prosty – zamarzająca woda zwiększa swą objętość i po prostu rozsadza asfalt. Uporanie się z tym problemem proste już nie jest, ponieważ naprawa kosztuje a budżety wielu gmin i tak napięte są do granic możliwości. Zniszczone i nierówne drogi nie tylko psują jakość podróżowania, wpływają też negatywnie na bezpieczeństwo jazdy – Na kierowców czekają w zasadzie dwa zagrożenia. Po pierwsze mogą oni uszkodzić na nierównej drodze swój pojazd, po drugie próbując ominąć dziurę mogą zderzyć się z innym pojazdem lub stworzyć inne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu – tłumaczy Katarzyna Florkowska z serwisu Korkowo.pl

Jak wypadek, to latem

Dziury na drogach to jednak wierzchołek góry lodowej. Znacznie bardziej przerażające są policyjne statystyki wypadków. Jak wynika z danych Policji w roku 2011 najwięcej wypadków miało miejsce w czerwcu (9,9%), wrześniu (9,8%) i sierpniu (9,7%). Duża liczba wypadków w tamtym okresie to skutek zwiększonego natężenia ruchu – spowodowanego chociażby wyjazdami urlopowymi. Marnym pocieszeniem zdaje się być fakt, że najwięcej śmiertelnych ofiar przypadło jednak na grudzień (10,8%).

wypadki-drogowe

Strzeżcie się ładnej pogody

Kierowcy powinni zwrócić szczególną uwagę na to jaka pogoda towarzyszy ich podróży. Jeśli pogoda dopisuje miejcie się na baczności! Najwięcej wypadków następuje w dniach w których panują dobre warunki atmosferyczne. W Roku 2011 ponad 26 tysięcy wypadków zdarzyło się w czasie ładnej pogody. W czasie opadów śniegu – dużo mniej bo 743. Pozornie ta prawidłowość przeczy zdrowemu rozsądkowi. Przecież słoneczna pogoda zapewnia dobrą widoczność a śnieg stwarza zagrożenie poślizgiem. Jednak powinniśmy brać pod uwagę także zachowanie większości kierowców – Dobre warunki atmosferyczne dają zmotoryzowanym fałszywe poczucie bezpieczeństwa i przez to skłaniają ich do dociskania gazu – tłumaczy Katarzyna Florkowska z serwisu Korkowo.pl – Kiedy warunki pogodowe są złe to skłaniają uczestników ruchu do większej ostrożności – dodaje Florkowska.

Cały rok w korkach

Oprócz wielu sezonowych trosk nie wolno zapominać o tych bardziej standardowych. Kierowcy powinni trzymać się przepisów. Nie tylko zwiększy to ich bezpieczeństwo, ale pozwoli także uniknąć mandatu. Chociaż NIK wyraził wątpliwość, co do miejsca położenia wielu fotoradarów nie oznacza to, że wraz z nadejściem wiosny znikną one z ulic. Dodatkowo, warto pamiętać o patrolach policji i kontrolach przeprowadzanych przez ITD. Zmotoryzowanym przyda się także cierpliwość ponieważ poranne i popołudniowe korki w centrach miast to zjawisko całoroczne. Z najnowszych badań przeprowadzonych przez serwis Korkowo.pl wynika, że w dużych miastach (m.in. Wrocławiu, Bydgoszczy, Gdańsku) kierowcy, którzy przebijają się tylko przez samo centrum, tracą rocznie ok. 4 lub 5 dni na stanie w korkach.

Źródło: Korkowo.pl

Fot. Suzuki