Uliczna kąpiel

0

Woda z kałuży może ochlapać przechodnia. Kto pokryje straty? Czy będziesz musiała zapłacić za pralnię?

„w czasie deszczu dzieci się nudzą” … i brudzą. Też. Ale nie tylko dzieci. Pogoda ciągle nas zaskakuje tego lata. Zastanawiamy się czasem, czy mieszkamy jeszcze w Polsce, czy to może już ta Irlandia, o której jeszcze tak niedawno było głośno.

Nie trudno więc przy takiej aurze o ochlapanie przechodnia. Czasem naprawdę trzeba się natrudzić, żeby bez pudła oszacować, czy „z tej kałuży” będzie „dym”, czy tej pani idącej około 7 metrów dalej nie urządzimy brudnego prysznica. A jeśli nie, zastanawiałaś się, jakie mogą być tego konsekwencje?

Jeśli uszkodzisz pojazd z powodu złego stanu drogi, dostaniesz odszkodowanie od zarządcy drogi. A jeśli Ty jadąc samochodem pobrudzisz komuś płaszcz, albo to Ciebie, kiedy wychodzisz po zakupy ochlapie jakiś inny kierowca, kto zapłaci za czyszczenie?

Ulewne deszcze, dziury w jezdni i płynąca woda. W takich warunkach nietrudno o zimny prysznic spod kół samochodu.

Czy za to należy się odszkodowanie?

Każda szkoda powinna być wynagrodzona na żądanie strony poszkodowanej. Tak mówi kodeks cywilny. A jak jest w rzeczywistości? Zabrudzony płaszcz trzeba wyczyścić, ale rzadko koszty pokryje sprawca. Ale przyznajmy, że najczęściej odjeżdżają, udając, że nic się nie stało. Zapamiętanie numerów rejestracyjnych pojazdu nic nie da. W takiej sytuacji policja nie ma prawa ujawnić personaliów kierowcy. Policja informuje, że ochlapanie pieszego wodą z kałuży nie jest wykroczeniem, za które sprawca mógłby zostać pociągnięty do odpowiedzialności. Takie zdarzenie uznawane jest za przypadkowe. W takich sytuacjach piesi mogą więc tylko liczyć na życzliwość kierowców, którzy poczuwając się do odpowiedzialności, zatrzymają się, przeproszą i uregulują rachunek z pralni. Niestety, tych jest jak na lekarstwo.

Jeśli więc jedziesz autem, zwracaj uwagę na przechodniów. Jeśli widzisz kałużę, spróbuj ją ominąć, a jeśli nie możesz – zwolnij. Kto wie, może jutro Ty wyjdziesz po zakupy piechotą?