Raz na kilka lat na świecie odbywa się huczne otwarcie toru wyścigowego. Dla większości projektantów niedoścignionymi wzorami są legendarne tory, takie jak Nurburgring. Nie dla Lexusa.
Lexus wpadł na swój własny, oryginalny pomysł. Całe przedsięwzięcie nosi nazwę Tori 500. Tori – od imienia modelki – Tori Praver. Ta amerykańska modelka pozowała niedawno dla magazynu Sports Illustrated, podczas której odziana była jedynie w strój kąpielowy. Jedno ze zdjęć z tej sesji posłużyło jako wzór do zbudowania toru wyścigowego. W jaki sposób? Kontury jej ciała ze zdjęcia przeniesiono na asfalt, namalowano białe linie, zamontowano tarki i…tor gotowy.
Następnie dwóch profesjonalnych kierowców Lexusa zmierzyło się w wyścigu. Każdy z nich do pokonania miał jedno okrążenia za kierownicą Lexusa GS F Sport. Oczywiście wygrał szybszy. Nagroda dla zwycięzcy? Okrążenie z Tori Praver na pokładzie. Musicie obejrzeć to video!
http://www.youtube.com/watch?v=5yAkwzVj1wE&feature=player_embedded#!
