Zimowy kabriolet – test Fiata 500C

1

Jeśli ktoś Wam powie, że samochody bez dachu są sezonowe, że nie mają zastosowania w inną niż letnia porę, czy też, że nie nadają się do jazdy zimą, będzie to znaczyło, że nigdy nie miał prawdziwego kabrioletu! Przedstawiam Wam najbardziej wszechstronny samochód roku 2013 w kategorii mini.

Fiat 500 to kultowa maszyna, prawdziwa legenda, auto z historią i stylem. Jego brat, 500c to jeden z nielicznych, sprzedających się w tym kraju kabrioletów. Dzięki temu, że mogą nim podróżować 4 osoby, a nie jak w większości tego typu aut, jedynie 2, daje wiele możliwości wykorzystania samochodu, także w nieprzewidziany przez konstruktorów sposób.

image 15 Copy

Podstawa dobrego kabrioletu w tym kraju to dobre ogrzewanie 🙂 Fiat ma je bardzo, bardzo dobre. (samochód szybko osiąga zaprogramowane 31 stopni)  Kolejna rzecz to głośniki… nie po to kupujemy takie auto, żeby nas nie było widać i słychać. Tutaj też Fiat daje radę. Następnie design, nudne kabrio to bezsensowne kabrio. Fiat się wyróżnia i o to chodzi!

Fiatem 500c można wszystko, czego dowiedliśmy w ostatni przedświąteczny weekend. Wyjechały nim, bowiem „Renifery Mikołaja” na świąteczną przebieżkę ulicami Warszawy. Udało się dowieść, że samochód idealnie nadaje się do przewozu wielkogabarytowych… choinek! Ma więc już o jedno zastosowanie więcej, niż na przykład Volkswagen Polo, Toyota Yaris, czy Skoda Fabia, które bez relingów, czy bagażnika dachowego nie sprostałyby przewiezieniu prawie 2 metrowego drzewka.

IMG 1571 Copy

image 10 Copy

W tym niecodziennym teście jednak nie o samą użyteczność chodziło, ale o danie warszawiakom szczypty radości i wprowadzenie ździebko świątecznego nastroju.

„Renifery” pozwoliły sobie więc na zmianę malowania auta, karoserię przez kilka dni zdobiły świąteczne napisy i życzenia, obok których nie można było przejść obojętnie. Dobiegające z wnętrza radosne, dopasowane do okazji melodie powodowały, że uśmiech na twarzy przechodniów pojawiał się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.  

IMG 1564 Copy

Mimo tego, że w samochodzie zainstalowana była choinka nie brakowało chętnych do przejechania się na tylnym siedzeniu obok niej. Udało się udowodnić, że Fiat 500c to samochód, dla co najmniej 3 osób i jednej choinki :).

IMG 1566 Copy

Zbierając do świątecznego wora wszystkie doznania, pięćsetce nie można szczędzić komplementów. Zgrabne autko z przyjemnym 95 konnym silnikiem i bardzo ładnym designem. Co mnie zaskoczyło, to fioletowo-beżowe wnętrze, które jakby zapraszało do środka i powodowało, ze ciężko było samochód opuścić. Ciekawa stylistyka, widać że nie odcięto się od korzeni .Auto nie jest naszpikowane elektroniką, można nonszalancko rzucić- bo i po co? Jest tu wszystko, czego potrzeba, są nawet czujniki cofania, które o dziwo przydają się, nawet w tak małym aucie.IMG-20131217-03019 Copy

Trochę problemów rodzi skonfigurowanie telefonu w systemie „blue and me”, nie jest to intuicyjne, jednak po kilkunastu minutach, kilku próbach i determinacji da się to zrobić bez instrukcji. W niestandardowym miejscu znajduje się przycisk otwierania szyby, warto zwrócić na to uwagę, żeby w przypadku nagłej konieczności jego użycia uniknąć rozstrojenia sobie lusterek (jak się łatwo domyślić te dwa guziki zamieniono miejscami, jeden znajduje się na drzwiach, drugi na desce rozdzielczej). Poza detalami, szczegółami, których nie warto się czepiać samochód jest wart uwagi. Jest to zdecydowanie jeden z najbardziej wszechstronnych „maluchów”, jakie miałam okazję użytkować. Nie jest to auto rodzinne, nie tego od niego oczekujemy. Nie jest to też samochód wyścigowy, ani terenowy. Fiat 500c ma nam dawać przyjemność i to jest główne jego zadanie!

ps. bo o tym zapomniałam, tankując samochód za 50 zł zrobisz nim prawie 150 kilometrów, sama przyjemność odwiedzić stację! 

Przy okazji życzę wszystkim Wesołych Świąt, spełnienia marzeń, wiele radości i uśmiechu. W nadchodzącym nowym roku samych przyjemnych chwil, szampańskiej, szalonej zabawy sylwestrowej i łagodnych jej skutków :).

IMG 1579 Copy

Tekst: Kasia Kwiecińska

1 KOMENTARZ

Comments are closed.