Dziś zastanowimy się nad kupnem rodzinnego pojazdu, który mógłby posłużyć nam jako środek transportu na wakacyjny wyjazd. Przeznaczymy na niego, powiedzmy 20 tys. zł.
Samochód przede wszystkim musi mieć obszerne wnętrze, które pomieści całą rodzinę. Ma służyć do codziennych dojazdów do pracy, no i oczywiście na weekendowe wypady poza miasto. Samochód nie może być awaryjny, nie może też dużo palić. W środku musi być komfortowo, nie tylko kierowcy, ale także pozostałym podróżnikom. Zaproponujemy Wam trzy samochody. Zupełnie różne.
Vectra III
Dysponując kwotą 17 tys. zł będziemy w stanie kupić dobrze wyposażonego Opla Vectrę III generacji w nadwoziu kombi. Będzie to samochód z 2003 roku. Wtedy właśnie została zaprezentowana ta odmiana nadwoziowa (pod nazwą Caravan). Model charakteryzuje się dynamiczną linią nadwozia, która trafiła w gusta bardzo wielu klientów na całym świecie.
Mamy szansę znaleźć egzemplarz, który będzie bardzo dobrze wyposażony. Na pokładzie najdzie się m.in. pełna elektryka, klimatyzacja, centralny zamek, radio a także wielofunkcyjna kierownica. Sukces rynkowy sprawił, że do dziś jest bardzo wiele takich samochodów na rynku wtórnym i wiele opcji wyposażeniowych. Caravan charakteryzuje się obszernym bagażnikiem i przestronnym wnętrzem – po złożeniu tylnych siedzeń samochód jest w sanie pomieścić imponujące 1850 l.
Vectra ma niestety jeden minus – nie cieszy się najlepszą opinię w zakresie niezawodności. Samochody te lubią się psuć, co potwierdza się w rankingach niezawodności przygotowanych przez ADAC i TUV. Mimo, że największe problemy są z elektroniką, samochód ten zasługiwał na miano jednej z najpopularniejszych limuzyn klasy średniej. Opel przygotował do Vecty ogromną gamę silników z czego szczególnie dużo na rynku wtórnym jest pojazdów z silnikiem 1.9 CDTI i benzynowym 2.2 l.
Ford C-Max
Za 17-19 tys. zł możemy przebierać w ofertach Forda C-Max. C-Max był pierwszym kompaktowym minivanem Forda, zbudowanym na bazie Focusa. Od początku toczył ostry pojedynek z Oplem Zafirą i Renault Sceniciem. Jego produkcję rozpoczęto w 2003 roku. C-Max jest mniejszy niż Vectra, jego zadaniem było uzupełnienie gamy rodzinnych pojazdów Forda.
Wśród ofert na rynku wtórnym dominują auta z wysokoprężną jednostką 1.6 TDCI, choć nie brakuje też 1.6-litrowych benzyniaków. Samochody są dobrze wyposażone – mają komputer pokładowy, klimatyzację, wielofunkcyjną kierownicę czy centralny zamek. Nie brak tez interesujących dodatków, jak np. czujniki parkowania.
Mercedes E W210
Jeżeli C-Max jest dla nas za mały, a my szukamy czegoś większego, nie załamujmy rąk. 20.000 zł to spora kwota, za którą możemy kupić nawet Mercedesa Klasy E W210, czyli model produkowany w latach 1995-2003. Do dziś po naszych drogach jeździ bardzo dużo takich samochodów, które niezwykle popularne są zwłaszcza w kręgach taksówkarzy. 'Okularnik’ zastąpił model oznaczony jako W124 i był pierwszym modelem charakterystycznymi okrągłymi reflektorami z przodu.
Tego typu Mercedesy będą wyposażone światła przeciwmgłowe, ksenony, nawigację, podgrzewane fotele, tempomat czy skórzaną tapicerkę i felgi aluminiowe. Przebieg tych samochodów będzie niestety jednak podchodził nawet pod 300.000 kilometrów. W wersji kombi Klasy E W210 bagażnik pomieścić aż 1950 l.
