Parkingowa etykieta

0

Kulturalne parkowanie nie jest taką oczywistą sprawą. Okazuje się, że dla wielu, pozostawienie samochodu w bramie wjazdowej lub na miejscu dla niepełnosprawnych, to norma. Zdarzają się kierowcy, którzy bez wyobraźni parkują swoje auta w miejscach kompletnie do tego nieprzystosowanych. Czy to już choroba cywilizacyjna? Jak się przed nią uchronić?

Mandat od funkcjonariusza i naklejka od przechodnia

Dlaczego kierowcy pozostawiając swoje samochody na chodnikach nie zastanawiają się, jak kobieta z wózkiem ma je wyminąć? Dlaczego dzieje się tak, że z pośród wielu wolnych miejsc wybierają przestrzeń pomiędzy dwoma wolnymi? Co do parkowania można postawić sto pytań typu: „dlaczego?”. Prawdopodobnie wiele z nich pozostanie bez odpowiedzi. Niestety, kierowcy często nie używają wyobraźni i nie przewidują sytuacji „a co by się stało, gdyby…”. Pozostawiają auta w miejscach, które nie są do tego przeznaczone, jednocześnie uniemożliwiając przejazd, przejście, czy nawet zaparkowanie innym. Co gorsza, kierowcy często biorą z siebie zły przykład i powielają niechlubne zachowanie. Na szczęście pojawia się coraz więcej społecznych inicjatyw wymuszających na „niekulturalnych kierowcach” lepsze zachowanie. Jak się okazuje mandat nie robi na nikim takiego wrażenia jak naklejka, która informuje wszystkich wokół o braku kultury kierowcy. Modne ostatnio wlepianie karnych emblematów stało się przyczyną do staranniejszego parkowania. Kolejną akcją jest umieszczenie zdjęć w sieci, np. na www.warszawaparkuje.pl. Możecie zobaczyć tam m.in. samochody pozostawione w miejscach, które z parkingiem nie ma nic wspólnego.

Kulturalne parkowanie

jestem-burakiemAby nikt nie mógł Ci nic zarzucić, czy przykleić niechlubnej wlepki trzymaj się kilku prostych reguł. Parkuj tylko i wyłącznie na jednym wyznaczonym miejscu. Zawsze i to bezwzględnie auto musi stać centralnie względem krawędzi bocznych. Przy manewrze informuj innych kierowców o swoich poczynaniach, używaj kierunkowskazów. Niech Cię nie korci parkowanie na miejscu dla inwalidów! Oczywiście jeśli Ci ono nie przysługuje. Jeżeli jesteś matką i walczysz za każdym razem z wózkiem, szukaj miejsc przeznaczonych dla Ciebie. Zawsze są one oznaczone jako miejsca dla rodzin. Przy wysiadaniu unikaj gwałtownego otwierania drzwi. Ktoś kto zaparkował obok, mógł zrobić to nieprecyzyjnie, a ostrożnie otwierając drzwi unikniesz zbędnych wgnieceń. Nie siłuj się też z innym kierowcą polującym na to samo miejsce postojowe. Jeśli był pierwszy – ustąp! Szanuj również przechodniów, motocyklistów i rowerzystów. Parkuj jedynie tam, gdzie jest do tego przystosowane miejsce. Wejścia, bramy, czy nawet pasy (sic!) są niedopuszczalne.
    
I jeszcze jednak cenna rada, tym razem z perspektywy ekonomicznej. Poszukując miejsc parkingowych w okolicach supermarketu, nie upieraj się na te przy samym wejściu. Najczęściej są one już zajęte, a polowanie jest po prostu stratą czasu. Szkoda tracić paliwo na kolejne okrążenia. Zdecydowanie łatwiejsze i szybsze będzie zajęcie przypadkowego miejsca. Dodatkową korzyścią jest oczywiście ułatwienie w ten sposób ruchu na parkingu.

A może Wy byłyście świadkami niecodziennego, wręcz kosmicznego parkowania? Podzielcie się z nami zdjęciami na www.facebook.com/Autopolki

Tekst: Angelika Rusiecka