Jak uchronić się przed kradzieżą samochodu?

0

Najczęściej do kradzieży samochodów dochodzi na ulicach, parkingach i przy dużych skupiskach ludzkich, do jakich należą m.in. centra handlowe. Czy można w jakiś sposób się przed nią uchronić?

Ze statystyk Komendy Głównej Policji wynika, że z roku na rok spada liczba kradzieży samochodów osobowych. Dane te są oczywiście optymistyczne, jednak nie zwalnia to nas z ostrożności. Musimy po prostu w jakiś sposób zabezpieczać się przez złodziejami, zwłaszcza, że kupno auta to z niemała inwestycja.

Powszechnie wydaje się, że to okres wakacyjny był czasem żniw dla złodziei samochodów, teraz zaś nic nam już nie grozi. Nic bardziej mylnego – na kradzieże aut jesteśmy narażeni w takim samym stopniu przez cały rok. Według danych Komendy Głównej Policji – od stycznia do lipca wszczęto 8.939 postępowań przygotowawczych w tej sprawie. Gdzie najczęściej dochodzi do kradzieży? Przede wszystkim na ulicach, parkingach i przy dużych skupiskach ludzkich, do jakich m.in. należą centra handlowe.

Utrudnić zadanie

Jak w takim razie utrudnić pracę złodziejowi i nie dopuścić do kradzieży naszego pojazdu? Jednym z najpopularniejszych rozwiązań jest zamontowanie przy stacyjce immobilisera, który uniemożliwia włączenie zapłonu bez posiadania oryginalnego kluczyka. Jeżeli nasz pojazd nie został wyposażony w tego typu zabezpieczenie fabrycznie, możemy się w nie zaopatrzyć sami z pomocą dobrego mechanika.

Istnieją jednak także inne, nietypowe zabezpieczenia, jak np. urządzenia, odcinające pompy wtryskowe, zapłon lub moduły służące do sterowania hydrauliką. Musimy jednak pamiętać, że zabezpieczenia te zmniejszą ryzyko kradzieży, jednak nie zabezpieczą nas przed bardzo wprawnym złodziejem.

Zlokalizuj samochód

Jeszcze innym rozwiązaniem jest np. lokalizator GPS. To niewielkie urządzenia, które dzięki stałej łączności z satelitą umożliwiają śledzenie pozycji pojazdu w czasie rzeczywistym. – Położenie naszego samochodu możemy sprawdzić za pośrednictwem komputera podłączonego do Internetu oraz telefonu komórkowego – wyjaśnia Piotr Majewski z firmy Rikaline, twórcy platformy GpsGuardian. Ważne, żeby umieścić lokalizator w miejscu, które uniemożliwi jego wykrycie, np. pod tapicerką.

W zależności od naszych potrzeb, takie urządzenie możemy skonfigurować na wiele sposobów, np. zaznaczając obszar na mapie, po przekroczeniu którego uruchamia się alarm. Dodatkowo niektóre modele są kompatybilne z innymi systemami zabezpieczeń jak np. immobiliser. – Dzięki temu oprócz stałego monitoringu auta, możemy zdalnie unieruchomić pojazd odcinając zasilanie niezbędne do uruchomienia silnika. Wystarczy, że wyślemy z dowolnej odległości odpowiednią komendę do urządzenia – tłumaczy Piotr Majewski z Rikaline. Cena takich urządzeń nie jest duża – lokalizator można dostać za kilkaset złotych.