Fiat 126p Maluch – 40 lat minęło, jak jeden dzień!

Fiat 126p Maluch - 40-lecie6 czerwca 1973 roku zmontowano w zakładach dawnej Fabryki Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej pierwsze egzemplarze Fiata 126p, z oryginalnych włoskich części, gdyż wcześniej, od 1972 roku w zakładach Fiata w Cassino, trwała już jego seryjna produkcja.

W październiku 1972 roku odbyła się premiera międzynarodowa modelu 126 na Salonie Samochodowym w Turynie, a niedługo później mogliśmy go zobaczyć także na warszawskim Placu Defilad.

22 lipca 1973 roku uruchomiono seryjną produkcję Fiata 126p, najpierw w zakładzie dawnej FSM w Bielsku-Białej, a od września 1975 roku także w zakładzie w Tychach.
Przez wiele lat Fiat 126pbył najczęściej spotykanym samochodem na polskich drogach, a wszystko rozpoczęło się od kontraktu „O współpracy przemysłowej i licencyjnej na samochód małolitrażowy 126” podpisanego z Fiatem 29 października 1971 roku.

Zgodnie z zapisami w kontrakcie, Fiat 126p to samochód z tylnym napędem, 2-cylindrowym silnikiem o pojemności 594 ccm, maksymalnej mocy 23 KM, samonośnym, czteroosobowym i dwudrzwiowym nadwoziem typu Berlina. Wielokrotnie miał się w późniejszych latach zmieniać, lecz jego “sylwetka” pozostała do końca jednym z najbardziej charakterystycznych elementów polskiego krajobrazu.

Zawarty kontrakt z Fiatem uruchomił w Polsce całą lawinę przedsięwzięć, w które zaangażowano bez mała wszystkie urzędy centralne i ministerstwa. Wraz z zakupem licencji na produkcję nowego samochodu – kooperanci dawnej FSMotrzymali także “know-how” na produkcję detali z materiałów do licencyjnego samochodu, które dotychczas nie produkowało się w Polsce. W ten sposób także polska gospodarka otrzymała dostęp do nowoczesnej na ówczesne czasy technologii wytwarzania; zwłaszcza dotyczyło to przemysłu metalurgicznego, chemicznego ielektrotechnicznego.

I co było bardzo istotne w kontrakcie z Fiatem – zakup licencji został spłacony m.in. silnikami i skrzyniami biegów produkowanymi w dawnej FSM do Fiatów 126 wytwarzanych we Włoszech i na części zamienne, a nie dewizami.

40-lecie-fiata-126p-1

40-lecie-fiata-126p-2

Pierwsza cena samochodu została ustalona na poziomie ówczesnych 69 tysięcy złotych, co równało się wtedy mniej więcej 20 średnim pensjom. Na giełdach płacono za niego….110 tysięcy złotych. Wg opublikowanego w 1976 roku rankingu w niemieckiej gazecie Auto Motor und Sport ( RFN ) – Fiat 126 był wówczas najtańszym w zakupie i eksploatacji samochodem w Europie w klasie aut małych.

Nasz Maluch, obiekt wielu złośliwych żartów i gorących pragnień, był produkowany w Polsce ponad 25 lat (we Włoszech zakończono jego produkcję w 1980 roku).

22 września 2000 roku, dokładnie w samo południe, z linii produkcyjnej bielskiego zakładu Fiat Auto Poland zjechał ostatni Fiat 126 Maluch z limitowanej serii 1 000 sztuk o nazwie „Happy End” w kolorze żółtym. Samochód ten trafił do Muzeum Fiata w Turynie, a jeden z ostatnich egzemplarzy także do Muzeum Techniki w Warszawie.

W sumie w latach 1973-2000 w zakładach w Bielsku-Białej i Tychach wyprodukowano 3 318 674 szt. Fiatów 126. Z tego na eksport w latach 1975-1992 trafiło 897 316 tych samochodów.
We Włoszech w latach 1972-1980 wyprodukowano 1 352 912 Fiatów 126. Maluchami jeździli mieszkańcy wielu krajów, prawie na wszystkich kontynentach świata. W latach 1985-1989 wyeksportowano np. do Chin ponad 23 tysięcy Maluchów, które w wielu chińskich miastach eksploatowane były jako….. taksówki. Tylko w samym mieście Wengzhou było 5 tysięcy takich taksówek. Ale to nie koniec zamorskich “wojaży” – w 1988 roku Maluchy popłynęły na podbój Australii i na Kubę (14 tysięcy).

Konstruktorzy dawnego OBR SM FSM wprowadzili także zmiany konstrukcyjne w Fiacie 126p, które pozwoliły wielu polskim kierowcom rajdowym startować w imprezach krajowych (rangi mistrzostw polski)i zagranicznych m.in (Akropol w Grecji, Złote Piaski w Bułgarii). Fabryczny team tworzyły wówczas dwie załogi: Andrzej Lubiak najpierw z Markiem Szczepaniakiem, a następnie z Maciejem Wisławskim oraz Wiesław Cygan z Jackiem Jurzakiem. W dawnym zespole fabrycznym startowali też Janusz Szerla z Krzysztofem Janarkiem, a także Robert Kępa z Adamem Mazurkiem. Zawodnicy jeżdżący sportowymi małymi Fiatami 126p byli mile zaskoczeni, że samochody te sprawowały się nadzwyczaj dobrze. Niezawodność tę potwierdził też Sobiesław Zasada z Longinem Bielakiem, którzy w 1975 roku testowali go zimą na trasie dojazdowej Warszawa-Monaco
(tzw. odcinek dojazdowy Rajdu Monte Carlo).

I tak, po 40 latach od początku i 13 latach po zakończeniuprodukcji Fiata 126 p, Maluchy stają się, tak jak przed laty, obiektami pożądania pasjonatów klasyki, kolekcjonerów i …zainteresowania mediów, o czym świadczy chociażby ostatnia historia z odnalezionym fabrycznie nowym Maluchem z 1979 r.

40-lecie-fiata-126p-3

40-lecie-fiata-126p-4

Źródło: FAP