Chyba każda z nas chciałaby otrzymać pod choinkę nowiutkiego Ferrari FF, w dodatku w limitowanej edycji 10 sztuk. Mam rację?;)
Firma Neiman Marcus od 1939 roku wydaje katalog z prezentami na święta, o których większość z nas może niestety tylko pomarzyć. No ale, jak to mówią, pomarzyć fajna rzecz. Więc marzymy. Wyobraźmy sobie, że należymy do najlepszych klientów Neimana. W katalogu, który stworzony został specjalnie dla nas, znajdziemy m.in. stół do ping-ponga za 45.000 dolarów oraz kompletne wyposażenie domowej biblioteki – za jedyne 125.000 dolarów.
Jednak nas interesuje przede wszystkim rubryka dla fanek czterech kółek, dla których także znalazło się coś specjalnego. To Ferrari FF w cenie 395 tys. dolarów. To trochę więcej, niż standardowe 360 tys. u producenta, jednak mamy w tym przypadku do czynienia z limitowaną edycją 10 sztuk. W pakiecie otrzymujemy specjalną skórę we wnętrzu, specjalny kolor lakieru Grigio Caldo oraz specjalną tabliczkę z numerem modelu. Szczęśliwe właścicielki otrzymają także zestaw toreb dopasowanych do tapicerki oraz zaproszenie na Ferrari Winter Driving Experience w Aspen. Krótko mówiąc, będziemy mogły do woli wyszaleć się cztero-napędowym, 660-konnym FF na śniegu!
Warto dodać, że w poprzednich latach w swoim świątecznym katalogu Neiman Marcus także nie zapominał o prezentach dla zmotoryzowanych. W katalogu znalazły się m.in. BMW Serii 7, Jaguar XJ i Chevrolet Camaro. Jedynym minusem (a zarazem plusem) zamówienia Ferrari FF poprzez katalog jest fakt, że samochód otrzymamy dopiero na wiosnę przyszłego roku. Pół roku czekać na prezent gwiazdkowy? To jednak i tak ekspresowy termin, gdyż na Ferrari zamówione w fabryce trzeba czekać… 2 lata. Mimo wszystko musicie się spieszyć. Zamówienia można składać tylko do 27 października!
