Euro NCAP będzie nagradzać za system awaryjnego hamowania

0

Organizacja Euro NCAP będzie przyznawać dodatkowe punkty w swoich testach dla samochodów wyposażonych w system awaryjnego hamowania. Co na to producenci?

euro-ncap-bedzie-nagradzac

W zależności od marki, system wspomagania awaryjnego hamowania może się inaczej nazywać, zwykle jednak chodzi o system Autonomous Emergency Braking (AEB). Jego działanie może różnić się w szczegółach, podstawowa zasada działania jest jednak taka sama. Przy prędkości poniżej 30 km/h, w przypadku braku reakcji kierowcy, system ma za zadanie awaryjnie zahamować przed przeszkodą. Powyżej 30 km/h gwarancji zatrzymania nie ma, niemniej system ten w znaczący sposób zmniejszy prędkość, przez co skutki ewentualnej kolizji także mają być mniejsze.

Według Euro NCAP system AEB w najbliższych latach zdecydowanie przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa na drogach i zmniejszenia liczby wypadków nawet o 27%. Jak zauważa organizacja, mimo znaczącego wpływu na bezpieczeństwo jazdy, jego obecność w europejskich samochodach jest daleka od normy. Ostatnie badania Euro NCAP wykazały, że system ten jest niedostępny w aż 79% modeli samochodów sprzedawanych w Europie.

Euro NCAP zauważa, że AEB dostępny jest przede wszystkich w samochodach marki Premium, takich jak Volvo, Infiniti, Mercedes, Jaguar, Audi czy Range Rover. W swojej ofercie posiada go jednak coraz więcej marek, jak np. Mazda (CX-5), Ford (Focus), Honda (Civic) czy Volkswagen (up!) – zwykle jednak jako opcja. Już niedługo AEB pojawi się także w Fiacie Panda.

Prawdopodobnie już niedługo każdy samochód, który będzie ubiegał się o maksymalną notę 5 gwiazdek, będzie musiał być wyposażony w system AEB. Bez niego stanie się to niemożliwe, podobnie jak dziś jest to niemożliwe bez ESP.