Czas na Megane

0

Renault od jakiegoś czasu sukcesywnie odmładza swoją gamę modelową. Teraz przyszedł czas na najpopularniejszego kompakta – Megane.

m3

Początek roku to okres, kiedy bardzo wiele modeli zyskuje odmłodzoną twarz. Samochody przechodzą tak zwany facelifting, pojawiają się nowe pakiety wyposażenia, a także ciekawe promocje. Szczególnie intensywne na tym polu jest Renault, które zmodernizowało w ostatnim czasie Scenica, Twingo, a ostatnio także Lagunę.

Zmiany z przodu

Drobne zmiany musiało przejść oczywiście także Megane. Zmiany nie są wielkie i ograniczyły się praktycznie tylko do przedniej części nadwozia. Nie mogło oczywiście zabraknąć diodowych lamp LED do jazdy dziennej, które, w zależności od wersji, montowane będą albo na przednim zderzaku, albo pod reflektorami. Jeśli chodzi o zmiany z zewnątrz, to w ofercie pojawią się jeszcze nowe wzory felg aluminiowych, a także większa ilość kolorów nadwozia.

Trzy debiuty

We wnętrzu pojawiły się nowe wzory tapicerki i nowy system audio. Do oferty dołączyło ostrzeżenie o przekroczeniu pasa jezdni, a także funkcja automatycznej zmiany świateł. Najwięcej jednak zmieniło się pod maską. W nowym roku debiutują trzy jednostki napędowe – dwa diesle i jeden benzynowy. Ten ostatni będzie dysponował pojemnością 1,2 l i mocą 115 KM. Pierwszy z silników wysokoprężnych to 1,5 l dCi o mocy 110 KM, zaś drugi – 1,6-litrowy o mocy 130 KM.

Zmiany przeszła także topowa odmiana Megane – RS. W tym modelu zmianie uległ przód nadwozia, dodano nowe, 18-calowe felgi. Większa moc 265 KM ma być bardziej słyszalna dzięki przeprojektowanemu układowi wydechowemu, który ma się charakteryzować lepszym brzmieniem.

m2