Co zrobić, gdy auto zepsuje się na środku drogi?

Dzień jak co dzień – jedziesz rano do pracy, w radiu leci twój ulubiony kawałek, za oknem świeci słońce – zapowiada się naprawdę udany dzień! Aż tu nagle słyszysz trzask, zgrzyt, dziwne łomotanie i… samochód po prostu gaśnie. Za tobą już zaczyna robić się korek, zniecierpliwieni kierowcy bezlitośnie trąbią, a ty stoisz na środku drogi i kompletnie nie wiesz co robić.

Takie sytuacje, jak na złość, zdarzają się najczęściej właśnie wtedy, gdy bardzo się spieszysz. Niestety to nie sen i choć wiesz już, że spóźnisz się do pracy, to w tym momencie nie jest to twoim największym problemem. Musisz bowiem zastanowić się co zrobić z zepsutym autem i jak usunąć je z drogi.

Usuń auto z drogi

Przede wszystkim pamiętaj o włączeniu świateł awaryjnych, dzięki czemu inni kierowcy będą wiedzieli, że należy ciebie omijać. Drugim krokiem jest zepchnięcie auta na pobocze. Samodzielnie raczej tego nie zrobisz, chyba że jesteś supermanem w spódnicy, dlatego poproś kogoś o pomoc. Z pewnością znajdą się mężczyźni, którzy zatrzymają się widząc damę w potrzebie. Jeśli chcesz spróbować zrobić to samodzielnie, wrzuć na luz (w przypadku automatu włącz bieg neutralny) i kontroluj tor jazdy kierownicą.

Zadzwoń do swojego ubezpieczyciela

Jeśli twoje auto jest ubezpieczone, to z pewnością powinnaś wykonać telefon do ubezpieczyciela. Jeżeli twój pakiet zawiera assistance, możesz liczyć na przykład na odholowanie samochodu do warsztatu oraz na dostarczenie samochodu zastępczego.

Zorganizuj holowanie

Przepchnięcie auta na pobocze nie rozwiązuje problemu. Konieczne może okazać się holowanie. Większość kierowców zdaje sobie sprawę z tego, jakie to uczucie utknąć z autem na środku drogi. Dlatego bardzo możliwe, że znajdzie się ktoś, ktoś pomoże ci odholować samochód, na przykład do pobliskiego warsztatu. Możesz również poprosić o pomoc znajomych lub kogoś z rodziny. Pamiętaj jednak o przestrzeganiu pewnych zasad, na przykład o tym, że samochody muszą być odpowiednio oznakowane, zaś prędkość holowania na terenie miasta nie powinna przekraczać 30km/h (na terenie niezabudowanym – 60km/h).

Wezwij pomoc drogową

W ostateczności wezwij pomoc drogową. Być może potrafisz stwierdzić co stało się z twoim autem – może to tylko rozładowany akumulator czy zerwany pasek klinowy. W takiej sytuacji możesz liczyć na to, że pomoc drogowa z miejsca zajmie się awarią. Dzięki temu unikniesz holowania samochodu do warsztatu. Rzecz jasna, musisz się liczyć z kosztami (jeśli ubezpieczenie nie obejmuje tego typu awarii), ale przynajmniej twoje auto odzyska sprawność.

Tekst: Paulina Plich