Zastanawiałaś się kiedyś, jaki udział w historii miały kobiety? Po tym artykule i ilości wymienionych przypadków kobiet w dziejach motoryzacji, każdy mężczyzna powinien przewartościować wyrażenie „baba za kierownicą”. Pierwszy samochód zwany automobilem ujrzał światło dzienne dzięki determinacji Berthy Benz. Jako pierwszy kierowca przejechała legendarną podróż. A co było dalej?
Pierwsze prawko
Zacznę od początku, czyli od pierwszego wydanego „prawa jazdy” dla kobiety. Możliwość prowadzenia samochodu została nadana księżej d’Uzes, które otrzymała od ministra górnictwa. Francuzka otrzymała prawo w 1898 r, czyli siedem lat po wprowadzeniu takiego obowiązku. Księżna Marie Adrienne Anne Clémentine de Rochechouart de Mortemart dokonała czegoś więcej, została Prezydentem Kobiecego Automobilklubu Francji, a nawet w wieku 85 lat startowała w rajdach samochodowych.
Tak to się robi w Stanach
Podobna sytuacja miała miejsce na amerykańskiej ziemi. W USA pierwszą właścicielką „certyfikatu na prowadzenie horseless” była Jean Howell z Chicago. Miało to miejsce zanim kobiety uzyskały prawo do głosowania. Rok 1899 okazał się przełomowy dla kobiet w Ameryce, jednak później losy damskiej motoryzacji potoczyły się jeszcze lepiej. W 1909 roku Alice Ramsey przebyła pionierską podróż automobilem z Nowego Jorku do San Francisco.
Czas na silnik
Prócz pierwszych jazd i certyfikatów w kobiecej historii motoryzacji miały też miejsce jeszcze większe wydarzenia. Louise Sarazin wdowa po Edouardzie Sarazinie, przejmując po nim przedsiębiorstwo produkujące silniki nawiązała kontakt z Daimlerem. Sytuacja rozwinęła się błyskawicznie. Sprzedaż licencji przyczyniła się do umieszczania jej silników w Panhard&Levassor i Peugeocie.
Mercedes
A teraz z innej beczki. Czas na Mercedes Jellinek. Była ona córką przedstawiciela firmy Daimler, twórcy nowego na ten czas samochodu z silnikiem z przodu, o dużym rozstawie osi i nisko umieszczonym środkiem ciężkości. Emil Jellinek swój pierwszy bolid zgłosił do wyścigów właśnie pod imieniem swojej córki. Później pojawiła się możliwość wyprodukowania silnika o nazwie „Daimler-Mercedes”. Jako nazwa produktu jednego z najbardziej rozpoznawanych samochodów, oficjalnie miała debiut w 1900 roku w wyścigu Nicea – Aix – Salon – Nicea.
Podejrzewam, że w dziejach motoryzacji kryje się więcej historii, gdzie kobieta była iskrą i motorem działań będących podstawą dla istoty motoryzacji. Pikanterii dodaje fakt, że często miało to miejsce przed otrzymaniem praw do głosowania.
